Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Narzekalnia! > Męska przyjaźń kontra nowo poznana dziewczyna
Stalowy
Stalowy - Bojownik · 6 lat temu
Wyrażenie klucz: "do niczego szczególnego nie doszło". No więc jak?
Jak jej nie wyruchałeś, to nic dziwnego że sobie wybrała innego. Co oczywiście nie znaczy, że kumpel nie jest chujem.

--
Pół żartem, pół litra. Jeśli szukasz czegoś mądrego, to nie szukaj w tym poście.
Student WPiA - Wydziału Pijaństwa i Alkoholizmu

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gogosiek - Superbojowniczka · 6 lat temu
Jak dobry kolega, to penis mu w oko. Ja bym w ryj nie dawała, bo w sumie razem nie byliście (w sensie z dziewczyną ), no ale pewnie kontakty bym zerwała.

--
"Raz się żyje! Na szczęście..."

happy
happy - Wredziocha · 6 lat temu
uznaj to za katalizator
są sytuacje, które obnażają szczerość intencji otoczenia
i ta właśnie taką jest

Lechu Kaczyński też ponoć odbił Marię Jarkowi, i widzisz co robi frustracja z ludzia...

przyłbica w dół i do boju!!!!

--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡

Mike_vip
Mike_vip - Superbojownik · 6 lat temu

--
Przez życie trzeba przejść z godnym przymrużeniem oka, dając tym samym świadectwo nieznanemu stwórcy, że poznaliśmy się na kapitalnym żarcie, jaki uczynił, powołując nas na ten świat - Stanisław Lec

tilliatillia
tilliatillia - Superbojownik · 6 lat temu
W skrócie. Bajerowałeś lachona. Lachon stwiedził, że jednak nie-e. Kumpel zbajerował lachona (albo lachon jego). Kumpel jest be. Lachonowi można wybaczyć.

Nie udało ci się, pogódź się z tym. Zrzucanie całej winy na tego twojego znajomego jest dziwne, wychodzi z ciebie pies ogrodnika. Sam żeś nie pociupciał ale kumpel świnia, bo sprawniejszy

--
tylko spokojnie.

Tynf
Tynf - Superbojownik · 6 lat temu
Przyjaźń to zbyt wielkie słowo by nim szafować. Zbyt zdeprecjonowane... niestety

Przyjaciel, to ktoś taki, .. i tak nie zrozumiesz.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

Mike_vip
Mike_vip - Superbojownik · 6 lat temu
:tilliatillia a niech sobie teraz ciupcia ile chce. Chodzi mi o to, że rola kumpla powinna polegać właśnie na tym, że on mi "powinien" pomóc w tym, żebym to ja pociupciał (tzw. rola skrzydłowego). A nie właśnie utrudniać, nic o tym nie mówić i na końcu cieszyć się trumfem
ps. sorry dziewczyny ale na potrzebę prezentacji troszkę "spłyciłem" rolę kobiety w tych schemacie.

--
Przez życie trzeba przejść z godnym przymrużeniem oka, dając tym samym świadectwo nieznanemu stwórcy, że poznaliśmy się na kapitalnym żarcie, jaki uczynił, powołując nas na ten świat - Stanisław Lec

Keep_Calm
e_vip skrzydłowy do jednej laski

--
Miej odwagę niczego nie osiągnąć

tilliatillia
tilliatillia - Superbojownik · 6 lat temu
ep_calm

Przecież widzisz, że sam nie był w stanie jej "ogarnąć"

--
tylko spokojnie.

Jez_z_lasu
Takie rzeczy się kuffa wyjaśnia na samym początku. Powinniście z kumplem porozmawiać, umówić na pojedynek w lasku bulońskim, pobić się, whatever i dziewczynie zostawić prawo do wyboru. Kumpel stchórzył, więc nic Cię z nim już nie łączy. Hasta la vista, man! Spokojnie można mu sprzedać strzała. Zaszkodzić, nie zaszkodzi, a dziewczyna może się Tobą znów zainteresuje, ale to są tylko i wyłącznie, jak wspomniałeś, sprawy między wami dwoma

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Djbanan
Wyruchaj kumpla w dupsko. Win-win. Wszystkie tematy załatwone na raz.

--

brood_k
brood_k - Boski Superbojownik · 6 lat temu
Ee tam. Na tego strzała, to prócz braku powodu, już za późno. Olej oboje, a na nim zemścisz się później. Karma tego typu potrafi wrócić znienacka. Życz mu zostania podmiotem lirycznym kawału kończącego się słynnym
'' -To się zmuś!''

--
Kwartet ProForma
Sensoria
BKD

Keep_Calm
zialena82 Ty się tam trzymaj tych czarnych atrybutów

--
Miej odwagę niczego nie osiągnąć

thementalist
thementalist - Superbojownik · 6 lat temu
Jak to tylko kumpel to zachował się świńsko, ale on nie powinien mieć sobie nic od zarzucenia. Być cwańszy, a Ty byłeś za mało czujny i waleczny.

Jak to dobry przyjaciel to wyszedł na męski narząd. W dodatku to złodziej! I pijak! Bo każdy pijak to złodziej!

Są pewne niepisane zasady, których nawet nie tyle gentlemani, ale szanujący się faceci przestrzegają. Jedną z nich jest to, że nie zaleca się do panny, o której uwagę stara się bliski kumpel.

Ps. Nauczka na przyszłość:
https://www.youtube.com/watch?v=dQw4w9WgXcQ

Smiszny85
Smiszny85 - Superbojownik · 6 lat temu
Heh... W ryj dawać nie warto. Miałem jeszcze lepiej. "Przyjaciel" mi poderwał dziewczynę (albo ona jego, nieważne). Tak, dziewczynę, kilkuletni związek. Tak, wiedział dużo o nas. Nie dałem w ryj. Powiedziałem tylko co o nich myślę i poszedłem na piwo odreagować. Reakcja "przyjaciela" dała mi więcej satysfakcji niż widok chłopa, który dostał w ryj
I co? Teraz jestem szczęśliwy, że tak wyszło. Patrząc na chłodno, jak tak długo w tym można było siedzieć? I dobrze też, że w ryj nie dałem, bo na takie coś nie warto było ręki podnosić.

--
Huta była wolnym miastem! Huta wolna będzie zawsze!

oliveira
oliveira - Superbojownik · 6 lat temu
e_vip
A to nie jest przypadkiem tak, że sam coś spieprzyłeś na tym weselu, a teraz niby wina kumpla?
Poza tym, kumpel, to ktoś z kim idziesz na piwo i pogadać, a nie alfons, który ma ciamajdzie naganiać laski.

Mike_vip
Mike_vip - Superbojownik · 6 lat temu
:oliveira to raczej taki przykład był. Ja nie liczyłem na to, że on ma mi naganiać laski. Po prostu kumpel by pomógł a nie przeszkadzał w tym. Co do wesela to nie wiem, wydawało się, że jest wszystko na dobrej drodze no ale widocznie czegoś zabrakło.
:Smiszny85 w ryj nie dam, bo nie ma po co. Bardziej chodziło mi o to, żeby ktoś "obiektywny" spojrzał na to z drugiej strony. Czy ja mam niepotrzebne pretensje, bo przegrałem w równej walce (tak jak np. twierdzi tilliatillia), czy faktycznie takie zachowanie nie jest do końca ok.
Jakieś wnioski wyciągnę, przemyślę na spokojnie. Dzięki wszystkim za opinię, szyderę również

--
Przez życie trzeba przejść z godnym przymrużeniem oka, dając tym samym świadectwo nieznanemu stwórcy, że poznaliśmy się na kapitalnym żarcie, jaki uczynił, powołując nas na ten świat - Stanisław Lec

nevya
nevya - Bojownik · 6 lat temu
Jakoś nie mogę czytać tego pierdolenia "tak się nie robi". Sprawy sercowe to nie jest kurwa omijanie kolejki przy piciu wódy. Gość pisze "później jakieś spotkania, piwka itp. Generalnie zaczęliśmy się widywać coraz częściej" - jak wnioskuję to nie były randki - to były spotkania w tym samym gronie znajomych. Zaprosił ją na wesele i się zgodziła - czemu miała się nie zgodzić? Sama zgoda oznaczała, że ma być jego niewolnicą/nałożnicą/czekać na jaśnie pana dwa lata aż powie o co mu chodzi? Z kolei jego kolega "wiedział, że idziemy razem na wesele i generalnie jestem nią bardzo zainteresowany" - znowu mamy spędzone wspólnie wesele, które jak wnioskuję jest w Polsce deklaracją niechybnego małżeństwa. Pewnie kolega spotkał się z nią przy innej okazji, zapytał czy się spotyka z tym Majkelem lub jest nim zainteresowana a ta powiedziała, że nie. Dalej z górki jeżeli przypadli sobie do gustu. Nie rozumiem czemu tych dwoje miało się oglądać na niezdecydowanego facia, no bo sorry, ale wnioskuję, że ma te ~30 lat i nie tak wygląda rozwijanie znajomości w kierunku związku. Nie wiem na jakiej podstawie można tu się dopatrywać jakiejś nieuczciwości, skoro to wszyscy są dorośli ludzie, z własną wolą, czemu mają pytać typa o pozwolenie skoro to ani przyjaciel ani partner?

I tak jak napisała Mariolka - miłość. Czy zrezygnowalibyście z męża/żony/chłopaka/dziewczyny tylko dlatego, że podoba się jakiemuś Waszemu znajomkowi? No dobra, zły przykład. Jak pamiętam kilku tutaj wypierdoliłoby żonę przez okno, ale załóżmy, że dalej się kochają? Jasne, że nie.

I co to za porady... Jeżeli teraz gość zacznie robić pretensje koledze czy tej dziewczynie to wyjdzie tylko na niezrównoważonego pajaca.

tilliatillia
tilliatillia - Superbojownik · 6 lat temu
Postaw się z drugiej strony. Leci na ciebie hiperlachon (), którego twój kolega chciałby puknąć, ale trochę się cyka. Co robisz? Odpuszczasz, bo może jednak mu się uda? Czy działasz?

--
tylko spokojnie.

Smiszny85
Smiszny85 - Superbojownik · 6 lat temu
Prosta sprawa.
Mówisz kumplowi, że laska Ci się podoba. On nie odpowiada nic i działa za Twoimi plecami i ją wyrywa - kawał uja.
On odpowiada, że jemu też i zaczyna działać, wszystko ok. Bo nie ukrywał nic, równa walka.

--
Huta była wolnym miastem! Huta wolna będzie zawsze!

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
TzTesla - Superbojownik · 6 lat temu
https://youtube.com/watch?v=NklSgmYbpSE

Spokojnie, też ją pókniesz. Tylko jako drugi.

--
Żartowałem.

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · 6 lat temu
W sumie to ciężko cokolwiek powiedzieć przy takim opisie sytuacji. Czy to były randki? "Spotykanie się" w znaczeniu "chodzenia ze sobą", czy w znaczeniu, że spotykam się z koleżanką przy piwku, ale nie mówiłem jej, że na nią lecę i chciałbym coś więcej niż zwykłą znajomość? Jeśli były to randki i oboje zdawaliście sobie z tego sprawę, to niefajne z jej strony było to, że Ci nie powiedziała, że zaczęła się spotykać z kimś innym. Ale jeśli to były naprawdę tylko spotkania, no to ona jest zupełnie w porządku.

Jeśli chodzi o kumpla, to w sumie to samo. Czy to, że wiedział, że jesteś nią zainteresowany, to znaczy, że kiedyś przy piwie mu powiedziałeś "stary co za laska!" czy też konkretnie mu powiedziałeś, że się zaczęliście spotykać i jesteś w niej zakochany [czy tam coś w tym stylu] i liczysz na stały związek? Bo jeśli komentowałeś Twoją znajomość z tą dziewczyną ogólnikowo, to kumpel mógł się nie domyśleć. Jeśli zaś mówiłeś o konkretach, to bałwan z niego, bo mógł Cię uprzedzić, że masz konkurenta.

Sądząc po tym jak eufemistycznie się wyrażasz, można domniemywać, że nie podałeś im konkretów i każde z nich myślało, że to tylko koleżanka

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

KurzaStopa
KurzaStopa - Czyścioszek · 6 lat temu
:nevya "Jakoś nie mogę czytać tego pierdolenia "tak się nie robi". Sprawy sercowe to nie jest kurwa omijanie kolejki przy piciu wódy. "


Piękne zdanie

--
Coście skurwysyny uczynili z tą krainą?

nevya
nevya - Bojownik · 6 lat temu
:kurzastopa , myślę, że takim romantycznym tekstem zdobyłby każdą loszkę

L3cHus
L3cHus - Superbojownik · 6 lat temu
Jaka by prawda nie była, wyjeb na to graty i puknij na pociesze ladniejszą

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Daban - Superbojownik · 6 lat temu
e_vip
W czym problem?
Czy byliście razem? Jeśli nie to każdy miał prawo próbować, a dziewczyna ma prawo wybrać kogo chce. Przegrałeś - wybrała innego, samo życie. Czego czepiać się kumpla, przecież nie odbił Ci dziewczyny.

--
Ludzi nie należy dzielić, ze względu na narodowość, przynależność partyjną, czy też wyznawaną religię. Ludzi należy dzielić na mądrych i debili. A debile dzielą się według narodowości, przynależności partyjnej i wyznawanej religii.

Jez_z_lasu
Nudziarze z was
Bojownik ma okazję do prawdziwej bójki, a wy mu z jakimiś racjonalnymi odpowiedziami wyskakujecie! Kiedy ostatnio mieliście okazję, aby ze społecznym przyzwoleniem łomotać się po pyskach? Tak na serio?
https://youtube.com/watch?v=Ylguu6ucQrI
Ostatnio edytowany: 2017-07-27 01:11:31

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

nevya
nevya - Bojownik · 6 lat temu
:jez_z_lasu, ojej, ile czasu... Chyba że dwa lata. Kiedyś moją pasją było uleganie prowokacjom dresików

k0curek
k0curek - Superbojownik · 6 lat temu
:illumaris

Z wyjątkiem sytuacji, gdy dziewczyna jest ładna.

thementalist
thementalist - Superbojownik · 6 lat temu
:k0curek To jest żaden argument. Tu wyjścia widzę dwa:

1. Trzymamy się pewnych zasad (chyba, że ten kumpel to całkiem daleka dla nas osoba i nie czujemy się źle podkradając mu laskę).
2. W miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone.
Forum > Narzekalnia! > Męska przyjaźń kontra nowo poznana dziewczyna
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj