Pograłbym sobie w taką grę, ale jest jedno ale Czy są jakieś takie gry, gdzie bardziej chodzi o singla? Bez potrzeby wyrzynania całej wyspy? Coś w stylu forest, tylko bez kanibalów itp? Samo przetrwanie + ciekawy crafting? Taki Robinson Crusoe na bezludnej wyspie najlepiej (oczywiście bez tubylców)
Po pracy można by się odprężyć, wykopać parę skał, ściąć kilka drzew itp
Po pracy można by się odprężyć, wykopać parę skał, ściąć kilka drzew itp