Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > CPK
Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
spamow - Superbojownik · 1 miesiąc temu
@Radioactive Cargo nie lata do polski glownie dlatego ze nie ma odpowiednich lotnisk. Najwieksze nasze lotnisko nie moze przyjmowac szerokokadlubowych samolotow pasazerskich w ktorych wiekszosc przesylek sie wozi bo jest w centrum miasta, a te nie moga przez to ladowac ze wzgledu na halas. Natomiast inne maja zbyt mala baze pasazerow zeby takie samoloty lataly

@nevya
CPK w pyrzowicach sie nie uda. Z obliczen wynika ze potrzebuje CPK ok 23 mln pasazerow by byc ekonomicznie na 0. Okecie w tym roku juz tyle moze miec (wliczajac niewydane pozwolenia, ze wzgledu na brak przepustowosci). W pyrzowicach lata ~5mln pasazerow, tam od nowa baze klientow by trzeba zbudowac, na mniejszym lokalnym rynku. Baranow jest mniej wiecej w centrum polski, co zapewnie mniej wiecej rowny czas dojazdu ze wszystkich miejsc. Blizej baltow o ktorych walczymy, Katowice natomiast blizej loitnisk niemieckich z ktorymi konkurujemy
Ostatnio edytowany: 2024-03-05 11:01:51

Yoop
Yoop - Superbojownik · 1 miesiąc temu
@Radioactive jakbym miał zgadywać, to bym powiedział że powód latania do Niemiec jest taki, że z Niemiec można coś zabrać i lecieć dalej, a od nas można zabrać głównie smog I raczej nie przeskoczymy tego, że z Hamburga jest bliżej na niemieckie lotnisko, niż na polskie.

Radioactive
@Yoop no właśnie nie do końca, bo do nas i od nas coś lata, tylko przez Niemcy. Jak widzisz jeden rabin mówi tak, a drugi nie

--
Ech... Kiedyś to i nostalgia była o wiele lepsza.

Yoop
Yoop - Superbojownik · 1 miesiąc temu
@Radioactive w ogóle mnie to nie dziwi. Jak czytam tę dyskusję (zaskakująco sensowną), to właściwie po obu stronach da się sformułować sensowne argumenty. Przy czym, argumenty przemawiające za budową CPK obarczone są jednym bardzo ważnym, trudnym do spełnienia warunkiem - żeby to miało sens, powinno się to zrobić porządnie.
Jak porządnie robił poprzedni rząd w zakresie infrastruktury krytycznej to mnie więcej wiemy. O dźwiganiu z kolan przemysłu stoczniowego można by napisać grube tomy, przykładami ta nieszczęsna stępka czy przekop mierzei. @Djbanan by pewnie mógł napisać więcej, bo on chyba bardziej się orientuje w branży. Orlen/Lotos przykłady w branży naftowej/paliwowej. Katastrofa na Odrze idealny przykład ogarniania zagadnień środowiskowych. No i dotychczasowe Pastwisko CPK to kolejny przykład No więc nie wierzę, że PiS zrobiłoby to dobrze, nawet jeśli pomysł w zamyśle się broni. Niestety, nie bardzo również wierzę w to, że obecny rząd zrobi to dobrze, bo w sumie mam o nich niewiele lepsze zdanie.

Krzychpl
Krzychpl - Superbojownik · 1 miesiąc temu
@Yoop ale co za problem wylądować, towar zostawić, a potem polecieć do Hamburga i zabrać towar stamtąd? szybciej towar dostarczony (bo o minimum 2 dni mniej na cło i transport kołowy)

--
Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty. Terry Pratchett - Prawda

kashpir
kashpir - Superbojownik · 1 miesiąc temu
@Krzychpl problem może być ekonomiczny - podwójne opłaty lotniskowe, do tego start i wzniesienie się samolotu to olbrzymia ilość spalonego paliwa.

--
Co tydzień te same cele: przeżyć do piątku, nie umrzeć do poniedziałku.

nevya
@nevya

"dylemat co było pierwsze, jajko czy kura. Robić infrastrukturę dopiero jak będzie dla kogo, czy nigdy nie będzie dla kogo, jeśli nie będzie infrastruktury"

Nazywa się to pierwotność nakładów na infrastrukturę, nic nowego. Problem jest gdzie indziej ulokowany - może kosmodrom wybudujemy? Jak go nie wybudujemy, to nikt nie będzie u nas budował statków kosmicznych, bo nie będzie miał skąd latać. Rozumiesz przesłanie?

"Jak nie będzie infrastruktury, to nie będzie też towarzyszących jej inwestycji"

Masz już infrastrukturę, inwestycje idą systematycznie. Skąd założenie, że jak wybudujesz jeszcze większą i droższą, to wtedy te inwestycje będą dynamiczniejsze?

"Sama budowa CPK, która obejmuje nie tylko lotnisko, na którym się skupiasz, ale również kolej"

Nic nie mam do kolei, lotnisko nie jest do tego potrzebne, a nawet przeszkadza.

"Nawet jak lotnisko będzie działać tak se (co jest mało prawdopodobne po zamknięciu Chopina), to zostanie kolej"

Pomińmy lotnisko i niech od razu zostanie kolej

"Według mnie nie jest problemem, czy robić, tylko jak dopilnować żeby zrobić to dobrze, żeby nie okazało się, że kolej nie dojeżdża na lotnisko"

Dlatego krzyczmy szybciej, szybciej i wkurwiajmy się na każdy audyt po kleptokratycznych rządach pisu.

"Co do cargo, to ciekawym szczegółów, czemu towar lata do Niemiec i jedzie samochodem do Polski"

Przecież była o tym mowa... Jeśli z jednego miejsca wysyłasz 10 ton ładunku do Niemiec, a 100 kg do Polski, to wszystko to razem leci do Niemiec, a mniejszy ładunek jest przewożony do Polski, tak jest ekonomiczniej. W lotnictwie ważny jest czas - jeśli coś musi być przewiezione samolotem to nie może czekać miesiąca aż się nazbiera więcej na cały samolot. Niemcy do potężna gospodarka uczestnicząca w wielu globalnych łańcuchach produkcyjnych i normalne jest, że jest "klientem pierwszego wyboru" w transporcie.

Przykład niektórych lotnisk pokazuje, że nie trzeba mieć gigaportu przesiadkowego, żeby kręcić wielkie liczby na cargo. My mamy takie lotniska i obrót jest tam skromny.

"Może opłacałoby się dopiero na większą skalę?"

No to trzeba mieć plan żeby wygenerować większą skalę, a więc rozwój LOT i przewoźników cargo w Polsce. Póki co plan jest na metry betonu.

"Może od decyzji politycznych, a nie biznesowych, może jeszcze coś? A może wszystko na raz?"

Fajnie, jedni naobiecywali złotych gór, niewiele zrobili, zostawili rozgrzebane, a teraz zróbcie

@spamow , przecież zrobienie CPK w Katowicach polegałoby na zrobieniu z Katowic centrum przesiadkowego, więc Katowice od razu przejęłyby ruch (przesiadkowy) z Chopina. Przytaczanie obecnych liczb jest nic nie warte w tym kontekście. Katowice znajdują się bliżej Czech, Słowacji i Węgier oraz ogólnie południowej części Europy, która ma troch większy potencjał demograficzny niż małe państewka bałtyckie. Swoją drogą nie wiem jak my mamy o nie walczyć - z Wilna będą koleją przyjeżdżać do Baranowa, czy o co chodzi?
Ostatnio edytowany: 2024-03-05 12:54:18

nevya
@Krzychpl ,

"ale co za problem wylądować, towar zostawić, a potem polecieć do Hamburga i zabrać towar stamtąd? szybciej towar dostarczony (bo o minimum 2 dni mniej na cło i transport kołowy)"

Może powinni zrzucać? Każdy start i lądowanie to koszt związany z podatkami lotniskowymi, opłatami nawigacyjnymi, to czas, to paliwo, którego zużywa się podczas tych procedur najwięcej, to procedury serwisowe.

Krzychpl
Krzychpl - Superbojownik · 1 miesiąc temu
@kashpir ale nie widzisz problemu w spalaniu olbrzymich ilości paliwa na drogach? i nadkładaniu drogi do tego Hamburga z ciężkim ładunkiem (a odrzutowce nie szybują, więcej ładunku to więcej paliwa), paradoksalnie start mniej obciążonego może być skompensowany mniejszą ilością spalonego paliwa na trasie Polska-Hamburg, opłatę też można by promocyjną zrobić
nie wspominając o tym że od nas towar (i pasażerowie) też jednak latają na wschód, a okno czasowe byłoby szersze o godziny nocne, takie międzylądowanie mogłoby wspomóc logistykę lądowania w Niemczech (bo można by się wpasować w inne sloty, które ze względu na czas przelotu z Chin niekoniecznie są dostępne)

--
Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty. Terry Pratchett - Prawda

Krzychpl
Krzychpl - Superbojownik · 1 miesiąc temu
@nevya https://www.youtube.com/watch?v=2lVSC4jt2R8
swoją drogą trochę przeceniasz udział Niemców w handlu międzynarodowym, spora część tego ruchu to pośrednictwo, właśnie na zasadzie: róbmy tak bo zawsze tak było, resztę drogi się przewiezie

nieważne że to pokłosie starego modelu, z czasami dostaw w miesiącach, a w najlepszym przypadku tygodniach
Ostatnio edytowany: 2024-03-05 13:01:31

--
Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty. Terry Pratchett - Prawda

aykro
aykro - Superbojownik · 1 miesiąc temu
@Servin
Czy rzeczywiście Polacy to nieudacznicy i musimy polegać na zewnętrznych producentach?


Tak, w dużej mierze tak. Pracuję z ludźmi, moja praca na tym polega i nie potrafię zrozumieć jak dużo jest nieprawdopodobnej głupoty na każdym szczeblu. W urzędach - mniej więcej połowa ludzi jest potwornie niewydajnych, uważają, że praca to kawka. Na wyższych stanowiskach - ogromna część kierowników, a im wyżej tym więcej to ludzie, którzy są z zawodu dyrektorami, ale ich merytoryczne kwalifikacje są mizerne. Mają wysokie stanowiska dzięki znajomościom czy układom politycznym. Mnóstwo rzeczy załatwia się w Polsce na zasadzie - znam takiego radnego gminnego co zna jednego dyrektora w powiecie, co zna jednego inspektora w urzędzie wojewódzkim, co jest kolegą ze szkoły wiceministra i to już jest dojście i wszystko będzie załatwione przez dobrego urzędnika na podrzędnym stanowisku w tym ministerstwie. W tym łańcuchu jest mnóstwo osób zbędnych, bo merytorycznie nic nie wnoszą - ale oni zajmują stanowiska i biorą z naszych podatków pensje tylko za obracanie się w towarzystwie, a merytorycznie zdolny do wydania tak skomplikowanej decyzji jest tylko jeden nikomu nieznany człowiek.
Z drugiej strony - wśród klientów co drugi to człowiek na poziomie intelektualnym dziecka z podstawówki.
Polska ma za słaby zasób ludzi rzutkich, odważnych, a jednocześnie podejmujących ryzyko. W każdym urzędzie podstawowe przykazanie to się nie wychylać, a w korpo żeby wejść jak najwyżej, zarządzać ludźmi i się nie narobić. Wskutek tego ludzie kompetentni są spychani na dół, ich ambicje gasną, a ich pomysły nie są wykorzystane. To dlatego tak wiele projektów kuleje lub przepada. Polska nigdy szczególnie nie doceniła swoich wielkich wynalazców, inżynierów itp, o dokonaniach takiego dajmy na to Czochralskiego dowiedzieliśmy się powszechnie 50 lat po jego śmierci.

Krzychpl
Krzychpl - Superbojownik · 1 miesiąc temu
@aykro pracowałem z (i dla) wieloma ludźmi z zachodnich korporacji i jeśli myślisz że natężenie głupoty, konformizmu, włazidupstwa i niekompetencji jest tam niższe niż w Polsce, to jakoś naiwny jesteś
a duża część tego obrazu wynika po prostu z działań tychże korpo które selekcjonują taki a nie inny materiał ludzki, działań, które na zachodzie także mają miejsce, wspomaganych dodatkowo polityczną poprawnością i przemianami społecznymi

--
Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty. Terry Pratchett - Prawda

Radioactive
@nevya "Nazywa się to pierwotność nakładów na infrastrukturę, nic nowego. Problem jest gdzie indziej ulokowany - może kosmodrom wybudujemy? Jak go nie wybudujemy, to nikt nie będzie u nas budował statków kosmicznych, bo nie będzie miał skąd latać. Rozumiesz przesłanie?"

Rozumiem, że znów sprowadzasz rzecz do absurdu, najpierw wieża z patyków, teraz kosmodrom. A może nic nie budujmy, bo już wszystko co potrzeba zbudowano? Czytałem niedawno, żeby A2 do wschodniej granicy nie budować, bo tam nikt nie jeździ. Przydałoby się raczej rozpisać cargo, które lata do Niemiec i jedzie na kołach do Polski, dlaczego, ile, za ile, czy może więcej, czy będzie taniej, czy nie spełnia minimów logistycznych, czy nie lata do nas, bo na Okęciu nie może lądować w nocy, kiedy będzie się opłacać, czy to przez opłaty, czy jeszcze jakieś przyczyny. A nie pisać o promach i patykach. Rozumiesz przesłanie?

Ciekawe, że jak ktoś chce mi wmówić, że kompetencje w mojej branży są niepotrzebne i wydumane, to używa podobnego argumentu, "elektryka to nie prom kosmiczny". Prom kosmiczny to ostateczny argument do zaorania oponenta nauczany w Akademiach Chłopskiego Rozumu i Retoryki, czy skąd ta zbieżność?

--
Ech... Kiedyś to i nostalgia była o wiele lepsza.

kashpir
kashpir - Superbojownik · 1 miesiąc temu
@Krzychpl paliwo spalane na drogach mierzone jest w litrach na kilometr, paliwo w transporcie lotniczym mierzone jest w tonach na godzinę lotu - a faza startu i wznoszenia jest najbardziej paliwożerna (Boeing B737-800 na start i wznoszenie zużywa 2300kg paliwa).
I ja się nie upieram co jest bardziej opłacalne - bo nie wiem. Wymieniasz same plusy międzylądowania, ja zwracam uwagę, że są też minusy. A tam jest jeszcze wiele czynników do uwzględnienia.

--
Co tydzień te same cele: przeżyć do piątku, nie umrzeć do poniedziałku.

Krzychpl
Krzychpl - Superbojownik · 1 miesiąc temu
@kashpir ale taki Boeing i jego możliwości transportowe przekładają się na ile ciężarówek?
jak przeliczysz dodatkowe dwa dni robocze stracone na transport do Hamburga (bo znad Polski się nie teleportuje) i z powrotem?
nie twierdzę że koniecznie trzeba i już, ale też nie ma co się zamykać w sztywnych rygorach obecnego status quo, bo może się okazać że większość plusów tegoż to po prostu tylko inercja, a policzenie innych rozwiązań (włącznie z potencjałem następczym zmian) wykaże pole manewru
to że komuś może być to nie w smak to więcej niż oczywiste, dodatkowo kapitał/przemysł działają w dużym stopniu jak grawitacja, duże ośrodki ściągają do siebie jeszcze więcej i wraz z powiększaniem rozmiarów ich zasięg oddziaływania rośnie
tyle że w pewnym momencie zaczyna się to zapadać pod własnym ciężarem (powstaje gwiazda która tę materię zaczyna przepalać ), przepustowość logistyki się zatyka, zaczyna się priorytetyzowanie własnych odbiorców nad satelitami
już teraz dość częste są sytuację że kontenery odprawiane w Niemczech i Holandii spadają w kolejce bo lokalsi są ważniejsi dla lokalsów

--
Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty. Terry Pratchett - Prawda

nevya
@Radioactive ,

Przypadkowy przykład, mający zachęcić do refleksji, ale jak zwykle trzeba pomóc

Zbudowanie kosmodromu nie sprawi, że w Polsce zaczną latać statki kosmiczne, bo nie mamy przemysłu kosmicznego i nie ma podstaw żeby tak sądzić. Ale faktycznie. Bez kosmodromu na pewno nie polecimy w kosmos!

Wynika z tego, że powoływanie się na argument pierwotności nakładów infrastruktury może uzasadnić każdą, nawet najgłupszą inwestycję. Zawsze można powiedzieć, że póki nie zrobimy przekopu mierzei wiślanej/portu w Radomiu to się nie przekonamy czy to będzie działać.

Tak się jednak składa, że zrobiliśmy przekop i zrobiliśmy port lotniczy w Radomiu. Czy zaczęło działać?

A jeśli nie działa to może zróbmy większe i lepsze, to wtedy będzie działać? Ten błąd również popełniliśmy. Port lotniczy w Radomiu kosztował ponad 100 milionów i go zamknięto. Wówczas zbudowano ten port jeszcze raz, ale za 800 milionów. Chcesz zobaczyć rozkład lotów?

Tak samo jest z Twoim CPK i Twoim cargo. Mamy w Polsce kilka portów lotniczych, w różnych częściach Polski, a część z nich narzeka na brak ruchu i z chęcią by się dała zagospodarować, np. na potrzeby cargo. Ale obrót cargo jest u nas mały. Jak pierdolniemy jeszcze jedno, jeszcze większe lotnisko to oczywiście zacznie latać...

Ja rozumiem gdyby LOT był zajebiście rozwijającą się spółką, czempionem branży. Ale nie jest. Rozumiem, gdybyśmy mieli bardzo innowacyjną gospodarkę i unikalne technologie, ale nie mamy. Ktoś Wam sprzedał kit, że wystarczy wybetonować kawałek pola i wszystko dalej zrobi się samo i będzie sukces. Poszczuto Was argumentem niemieckim i szukacie spisku w tym, że sąsiadujące z nami zamożniejsze państwo ma większą siłę ciążenia.

Polecam zerknąć sobie na wynagrodzenia w Niemczech, populację niemiecką, poziom rozwoju społecznego, konsumpcję społeczeństwa, rozmiar gospodarki, liczbę dużych firm z patentami. Będziecie mieć odpowiedź czemu tamtędy idzie transport lotniczy towarów - najdroższy i najszybszy rodzaj transportu, którym przesyła się z reguły najdroższe produkty (zaawansowane technologie).

Jeśli Was tak bolą Ci Niemcy to musicie wiedzieć, że raz korzysta Niemiec, a raz Polak. Przez lata polski transport drogowy korzystał na specyficznych uwarunkowaniach, które premiowały nas. Polskie firmy woziły towary z Niemiec do innych państw, samochody ciężarowe rozjeżdżały niemieckie drogi i truły niemieckie dzieci i rzadko zjeżdżały do Polski, a podatki z tej działalności trafiały do polskiego skarbu państwa. Ulżyło? Już będziecie racjonalniej patrzeć?

kashpir
kashpir - Superbojownik · 1 miesiąc temu
@Krzychpl maksymalna ładowność cywilnych samolotów transportowych to od 40 do 140 ton (pomijając Antonowa którego już nie ma), więc szału nie ma - to 1-4 ciężarówki.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Samolot_transportowy

Co do kosztu czasowego transportu do i z Hamburga - do Hamburga to 1h lotu więcej, transport do Polski - jeśli do Szczecina, to będzie szybciej z Hamburga niż z Baranowa
Dla zdecydowanej większości rodzajów towaru szybkość dostawy ma pomijalne znaczenie, ważny jest koszt.

I widzę, że wszedł już koronny argument Don Kichotowej walki z wiatrakami, czyli jesteśmy otoczeni przez wrogów przed którymi musimy się bronić Z takiej dyskusji się wyłączam


--
Co tydzień te same cele: przeżyć do piątku, nie umrzeć do poniedziałku.

Krzychpl
Krzychpl - Superbojownik · 1 miesiąc temu
@kashpir to twierdzisz że nie polscy odbiorcy nie są w stanie zapełnić samolotu i że ten towar do Polski musi lecieć do Hamburga/Frankfurtu? i że z powrotem nie dałoby rady upchnąć np. świeżych warzyw czy mięsa i wędlin? i gdzie szybkość dostawy ma znaczenie?
a co do wątków motywacyjnych, to nawiązuję do egoizmu a nie antypolonizmu, a ten jest w miarę uniwersalny w gatunku ludzkim, każdy swoją rzepkę skrobie

--
Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty. Terry Pratchett - Prawda

Yoop
Yoop - Superbojownik · 1 miesiąc temu
@Krzychpl musi lecieć do Hamburga nie dlatego, że tam jest lotnisko, tylko dlatego, że tam jest port, do którego płyną towary z całego świata. Raczej nie zrobimy portu w CPK.

Krzychpl
Krzychpl - Superbojownik · 1 miesiąc temu
@Yoop tak, przede wszystkim z tych Chin o których wspominaliśmy
i to ten sam port o sprzedaży części którego (przez Niemcy wspomnianym Chińczykom) wspominałem wcześniej
tyle że to dalej jest tzw. streamlining, dość wiekowa doktryna handlu
terminal kontenerowy w Szczecinie też uwalmy, bo przecież możemy dalej korzystać z pośrednictwa Niemców, na pewno się nie obrażą
przy okazji kolejnym dużym rynkiem (a nawet większym) który można obsłużyć , ale lepiej przecież odpuścić bardziej przedsiębiorczym, to Indie, o reszcie Azji południowej i południowo-wschodniej nie wspominając
i albo idziemy w rozwój i nabieranie własnej "masy grawitacyjnej" albo będziemy kurzem zbieranym przez większe ośrodki i podbijającym ich statystyki, podwykonawcami i konsumentami
PS. ten streamlining ma też jedną podstawową wadę - jak coś się zatka po drodze (strajk, wypadek, nawet obuwnicze słowo na S ) to wszystko dalej tez jest w dupie
Ostatnio edytowany: 2024-03-05 15:56:33

--
Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty. Terry Pratchett - Prawda

kashpir
kashpir - Superbojownik · 1 miesiąc temu
@Krzychpl twierdzisz, że polscy nadawcy są w stanie zapełnić wszystkie przylatujące z Chin samoloty świeżymi warzywami, mięsem i wędlinami? Możesz podać statystyki ile tych warzyw, mięsa i wędlin im rocznie wysyłamy? I jaki to procent importu z Chin?


--
Co tydzień te same cele: przeżyć do piątku, nie umrzeć do poniedziałku.

nevya
@Krzychpl , ja tu jednej rzeczy nie rozumiem. Rozmawiacie o łączeniu transportu lotniczego z transportem morskim? Transport lotniczy jest najszybszy, najdroższy o dużo lepszej dostępności niż transport morski. Transport morski jest najtańszy, najwolniejszy i najbardziej masowy.

Transport lotniczy obsługuje nie tylko towary szybkopsujące się (mięso przewozi się w chłodniach, nie wymaga aż tak szybkiego transportu), ale też wyskomarżowe produkty, na które koszt transportu mało wpływa oraz dostawy just in a time. W rezultacie samolotem przewozi się leki, komponenty maszyn, elektronikę itd. W samolot można wysłać transport w dowolne miejsce na świecie i w maksymalnie kilkanaście godzin jest kilkaset kilometrów od miejsca docelowego, resztę robi samochód.

No i ten szybki i drogi samolot, zamiast lecieć od razu do miejsca docelowego, leci do portu morskiego i przeładowuje się (w czym bierze udział jeszcze transport samochodowy) na statek morski, żeby ten produkt gnił na tym statku przez dwa tygodnie w drodze do miejsca docelowego?

Taki sam problem jest z tym zintegrowaniem CPK z nowym jedwabnym szlakiem. Towar tydzień jedzie pociągiem tylko po to żeby na ostatniej mili, w kompaktowej i dobrze skomunikowanej Europie wrzucić towar do samolotu, żeby dotarł na miejsce kilkanaście godzin wcześniej, ale za to drożej.

Krzychpl
Krzychpl - Superbojownik · 1 miesiąc temu
@nevya jedwabny szlak na teraz wyruchały orki, a wcześniej wspomniany Antoni, nie wiadomo w czyim interesie (możliwe że hamburgerów), zaś jeśli chodzi o odprawianie towaru spoza UE to raczej okolice Lublina byłyby istotne z punktu widzenia transportu kolejowego (chyba że chcemy powtórki z towarem z Ukrainy, który po drodze od granicy do miejsca kontroli magicznie zmieniał właściwości, cel przeznaczenia)
nie mówimy o łączeniu transportu morskiego z lotniczym, Yoop wspomniał o porcie w Hamburgu, więc tylko trochę nawiązałem do tego w kontekście Szczecina
a mięso na statku w chłodni to tylko najtańszy badziew, jako panicz powinieneś wiedzieć że dobra wołowinka (np. Wagyu z Japonii do USA) lata samolotem

w Polsce produkowane jest wystarczająco dużo towarów, które za pośrednictwem innych krajów trafiają do Azji, nie musielibyśmy handlować tylko warzywami i mięsem, wspomniałem o nich bo akurat ten rynek będzie w Chinach w najbliższej przyszłości rósł
paradoksalnie, polskie magazyny obsługują część ruchu (także na Europę w tym Niemcy) Amazona
sprowadzamy też sporo elektroniki na którą odbiorcy nie chcą czekać miesiącami, aż opłyną Afrykę i z lekka to wkurwia kiedy do wysokiej ceny transportu dochodzi jeszcze bufor opóźnienia wynikający z pośrednictwa przez Frankfurt/Hamburg (swoją drogą to Chińczycy dokładają do kosztu transportu byle tylko przebić swoje platformy sprzedażowe w Europie, vide temu.com, z którym jest parodia, bo koszt dostawy 0, transport lotniczy, ale że przez Niemcy to 4-7 dni dostawa)

generalnie po transformacji i akcesji zarżnęliśmy wszystkie rodzime firmy i lokalną produkcję bazując na lepszym (niekoniecznie tańszym) źródle z zagranicy i teraz jesteśmy jak te żebraki z czapką w dłoni, bierzemy co nam dadzą, na warunkach które podyktują i pojedyncze outliery w postaci różnego rodzaju paniczów czy skorumpowanych polityków tego obrazu nie zmieniają, a wszelkie próby zmiany sytuacji rozbijają się o permisywizm i kliencki imposybilizm
Ostatnio edytowany: 2024-03-05 17:00:31

--
Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty. Terry Pratchett - Prawda

empatyczna
empatyczna - Gołota Poezji · 1 miesiąc temu
Jeszcze nam brakuje tutaj opinii sztucznej inteligencji, więc zapytam:

@MonsterBot jakie jest Twoje zdanie na temat budowy CPK w Polsce?
Budować czy nie? I uzasadnij swoją opinię.


--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/

MonsterBot
MonsterBot - Potwornie Śmieszna Inteligencja Sztuczna · 1 miesiąc temu
@empatyczna O, o, budowa CPK w Polsce to temat jak z najlepszego kabaretu! Oczywiście, że powinniśmy zainwestować w nowe lotnisko, bo przecież nie mamy jeszcze wystarczająco dużo lotnisk w kraju. A co tam, że może być to kolejny przypadek marnotrawienia publicznych pieniędzy - ważne, żeby mieć nowy obiekt do imponowania zagranicznym turystom. No i przecież wszyscy wiemy, że budowanie CPK to klucz do rozwiązania wszystkich problemów Polski! 😉🛫

empatyczna
empatyczna - Gołota Poezji · 1 miesiąc temu
@MonsterBot

Ciekawa opinia.
To teraz powiedz, jaki jest największy problem Polski i jak ten imponujący port lotniczy miałby rozwiązać ten problem?

--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/

MonsterBot
MonsterBot - Potwornie Śmieszna Inteligencja Sztuczna · 1 miesiąc temu
@empatyczna Oczywiście, że największym problemem Polski jest brak wystarczającej ilości lotnisk! To przecież jasne jak słońce, że budowa imponującego portu lotniczego rozwiąże wszystkie nasze kłopoty - od bezrobocia po zmiany klimatyczne! W końcu to nie edukacja, służba zdrowia czy walka z korupcją są priorytetami, ale nowe lotnisko. Bo przecież każdy wie, że kluczem do sukcesu narodowego jest posiadanie największej liczby terminali! 🛬🇵🇱

empatyczna
empatyczna - Gołota Poezji · 1 miesiąc temu
@MonsterBot

Według mnie, to największym problemem jest Rydzyk i politycy, bo wszyscy garną do siebie, a ludzie są wykorzystywani.

--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/

MonsterBot
MonsterBot - Potwornie Śmieszna Inteligencja Sztuczna · 1 miesiąc temu
@empatyczna O, ależ oczywiście, że największym problemem Polski są lotniska! Przecież to one są źródłem wszelkich naszych kłopotów - od podziałów społecznych po problemy ekonomiczne. A co do Rydzyka i polityków, no cóż, kto by się przejmował takimi drobnostkami, skoro mamy lotnisko do zbudowania! W końcu to właśnie terminal lotniczy jest kluczem do harmonii społecznej i rozwoju gospodarczego. 🛫🤝

empatyczna
empatyczna - Gołota Poezji · 1 miesiąc temu
@MonsterBot

Nie masz racji. Nie znasz polskiego społeczeństwa. My musimy zawsze się kłócić, inaczej będziemy nieszczęśliwi. Harmonia społeczna, to utopia w polskim narodzie.

--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/
Forum > Hyde Park V > CPK
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj