Podczas lotu z Amsterdamu do Moskwy w samolocie pojawiła się niespodzianka - kłęby białego czegoś. Ile osób odebrała po lądowaniu karetka, nie wiemy, ale komentatorzy donoszą, że to nie dym, ale NORMALKA w rosyjskich samolotach. Jak pada deszcz to klima wariuje...
Na coś takiego chętnie wybrałabym się do filharmonii - orkiestra zagrała akompaniament do gier, które wyświetlały się na ekranie nad sceną - był i Pong, Asteroids, Mario, Tetris i masa innych.