Od ziarna do chleba – taką tradycję kultywuje pan Franciszek Sikoń z Jastrzębia w gminie Łukowica. Kosić nauczył się jako dziecko i do dziś podchodzi z ogromnym szacunkiem do tego rzemiosła.
Miłosz ma 17 lat i już dobrze wie, co chce robić w życiu. Jego marzeniem jest cukiernia, ale na razie udowadnia, że najlepszej jakości ciastka i torty mogą powstać w warunkach domowych.
Krzysztof Madej, były pracownik fabryki Emalia Olkusz S.A., przez ponad 16 lat zdobywał doświadczenie w produkcji naczyń emaliowanych. Pomimo upadłości fabryki, Krzysztof nie stracił pasji do swojej pracy. Zdecydował się wziąć sprawy w swoje ręce, choć zdawał sobie sprawę, że uruchomienie własnej fabryki nie będzie łatwym zadaniem.
Wojciech Bochnak z Krakowa od 60 lat wspina się po 144 schodach na wieżę Zygmuntowską, aby wziąć w ręce sznury i rozkołysać dzwon. Pan Wojciech to najstarszy aktywny dzwonnik, został przyjęty do grona dzwonników w 1963 roku.
14-letni Szymon z Bełchatowa daje drugie życie starym rowerom. Nie jest to zainteresowanie typowe dla jego rówieśników, ale dla niego ma to ogromne znaczenie. Szukając okazji do zdobycia kolejnych egzemplarzy, Szymon często odwiedza złomowiska, gdzie szuka części do swoich pojazdów. W jego kolekcji znajdują się między innymi modele rowerów Wigry czy Jubilat, które w tamtych czasach(…)