Koronawirus rozprzestrzenia się w Moskwie znacznie szybciej, niż to przewidywano. W takim tempie, że karetki muszą czekać nawet 15 godzin w kolejce na przyjęcie pacjenta i przed szpitalami powstają gigantyczne korki. A mer Moskwy Siergiej Sobianin ostrzega, że to dopiero początek epidemii.
Kolejka ambulansów przed szpitalem Chimki na przedmieściach Moskwy
Podobne sceny widać przed każdym moskiewskim szpitalem
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą