Szukaj Pokaż menu

Aby Sylwester był niezapomniany

22 969  
19   4  

Oto przepis jak przyrządzić wspaniałego drink’a o nazwie "SPUTNIK"

Potrzebne produkty:

  • wódka
  • Sprite

Sposób przyrządzenia:

- wlewasz do szklanki pół na pół wódkę ze Sprite’m
nastepnie:

- wypijasz połowę... dolewasz do pełna wódki...
- wypijasz połowę... dolewasz do pełna wódki...
- wypijasz połowę... dolewasz do pełna wódki...

Poradnik imprezowicza

16 419  
7   3  
Oto 20 przydatnych porad dla konsumentów "Wody Ognistej" wybierających się na imprezę sylwestrową . Nawet nie próbuj zapamiętać, bo kiedy naprawdę będą Ci potrzebne to na 100% prędzej pęknie Ci jakaś żyłka zanim sobie coś przypomnisz... Przeczytać! Wydrukować! Zabrać na Sylwestra!

Symptom: Stopy zimne i wilgotne.
Przyczyna: Szklanka trzymana pod niewłaściwym katem.
Rozwiązanie: Odwróć szklankę tak by otwarty koniec był zwrócony w stronę sufitu.

Symptom: Stopy ciepłe i wilgotne.
Przyczyna: Niewłaściwa kontrola pęcherza.
Rozwiązanie: Stań obok najbliższego psa i poskarż się na fatalną tresurę.

Sylwester

12 471  
4   1  

15:00 - Nareście za kilka godzin idziemy na Sylwestra. We trzech, bo Sylwek to kawał chłopa!
18:30 - Czekaliśmy na dziewczyny. W końcu zadzwoniliśmy. Zębami, bo ziąb był niesamowity.
19:30 - Są. Zatrzymaliśmy taksówkę i kazaliśmy jechać na Złotą. Pojechała.Bez nas. Na szczęście złapaliśmy autobus. Po grypie to kolejna rzecz, jaką dziś złapałem.
20:00 - Na sali była kupa ludzi. Leżała w kącie i psuła atmosferę.

22:00 - Tańczyliśmy polkę, tango i ruszyliśmy do poloneza. Niestety, poloneza rąbnęli nam sprzed lokalu.
23:55 - Za pięć dwunasta. Nerwowo spoglądamy na zegarki. Czy jeszcze są, bo po sali buszuje kieszonkowiec...
24:00 - Wszyscy strzelili korkami od szampana. Tylko ja strzeliłem korkiem z korkowca. Syn musiał mi zamienić spluwę.
00:05 - Sylwek odpalił pierwszą petardę.
00:06 - To jednak nie była petarda, a laska dynamitu. Teraz Sylwek to równy chłop. Równo przylega do tynku na suficie.
00:20 - Wszyscy sobie czegoś życzą. A właściciel stacji benzynowej spełniał je bez mrugnięcia powiek. Głupek. Nie potrafił odróżnić korkowca od prawdziwej spluwy.
00:45 - Wróciliśmy na bal. Wszyscy tańczyli jak szaleni. Cholera, to byli naprawdę szaleńcy. Zabłądziliśmy i trafiliśmy na oddział zamknięty. Chłopakom z Oddziału Zamkniętego zabraliśmy gitary i kolumnę. Fajnie się jeździ po mieście kolumną sanitarną.
01:15 - Przyszedł mój syn i odniósł mi mój prawdziwy pistolet. Wspomniał,że dziadkowi coś strzeliło do głowy. Dałem mu kielicha i wygoniłem do domu. Wiem już, co dziadkowi strzeliło do głowy. Pół magazynka.
02:35 - Zabawa się skończyła. Tak powiedział kapitan oddziału antyterrorystycznego, który wdarł się do środka sali. Salcia się trochę wkurzyła, bo lubi seks intymnie, a nie tak przy wszystkich.
04:45 - Wracaliśmy do domu. Każdy chciał przejść po krawężniku i nie stracić równowagi. Nie było to proste, bo krawężnik był tylko lekko ogłuszony i się ruszał.
05:00 - Musieliśmy zastrzelić psa krawężnika. Zabraliśmy go ze sobą, a pies poszedł za nim. Musiał być do niego przywiązany.
05:15 - I był. Na grubej smyczy. A propos smyczków, to muszę kupić futerał na kontrabas. W czymś trzeba wynieść dziadka z domu.
4
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Poradnik imprezowicza
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Opowieść wigilijna
Przejdź do artykułu Cierpienia, które mężczyźni muszą znosić dla swoich kobiet
Przejdź do artykułu Zimowy dziennik z Bieszczad
Przejdź do artykułu 12 lifehacków tak idiotycznych, że niemal genialnych
Przejdź do artykułu Cud w Kanie Galilejskiej
Przejdź do artykułu Czasami mniej znaczy lepiej, czyli przykłady świetnego designu
Przejdź do artykułu Jak trafić do domu po Sylwestrze
Przejdź do artykułu Streszczenia: Romeo&Julia, Chłopi, Pan Tadeusz

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą