FINAŁ MISTRZOSTW ŚWIATA BRAZYLIA - POLSKA
SZPAK: Ze stadionu Olimpijskiego wita Państwa wszystkich Dariusz Szpakowski.
GMOCH: Ale ten Janas jest głupi.
SZPAK: Jacek, jesteśmy już na antenie.
GMOCH: Już? To dlaczego nic nie mówiłeś?
***
W tym momencie łączność ze Stadionem Olimpijskim zostaje zerwana i transmisja zostaje skierowana do studia telewizyjnego, gdzie głos zabiera Włodek Szaranowicz.SZARANOWICZ: Przepraszam Państwa za utrudnienia. Przypadkiem połączyliśmy się z telewizją czeską. Za chwile spróbujemy ponownie się ponownie połączyć z Dariuszem Szpakowskim i Jackiem Gmochem. Tymczasem zapraszam Państwa na krótkie reklamy.
***
15 minut później.
***
SZPAK: Ze Stadionu Olimpijskiego wita Państwa wszystkich bardzo serdecznie wasz ulubiony komentator Dariusz Szpakowski.
GMOCH: A ze strony mojej skromnej osoby wita Państwa wszystkich bardzo serdecznie Jacek Gmoch. Na początku pragnę powiedzieć, że Paweł Janas to świetny trener.
SZPAK: Będę miał dla Państwa przyjemność komentować finałowy mecz Mistrzostw Świata pomiędzy reprezentacją Polski a reprezentacją `Canarinhos’.
GMOCH: Ale powiedzmy sobie szczerze, że nasi piłkarze nie zasłużyli na finał. Po tym jak przegrali pierwszy mecz w grupie z Arabią Saudyjską 0:5, to wydawało się, że to już koniec wszystkiego.
SZPAK: Ale nie zapominaj Jacek, że Arabia to w końcu super zespół. Wystarczy wymienić takie nazwiska choćby jak Al.-Jaber, Al.-Husajn, Al.-Zarkawi czy tez Bin Al-Shibkh. Ale w kolejnych meczach Polacy pokonywali inne potęgi, takie jak Togo, Chorwacja, czy tez w 1/4 finału Iran.
GMOCH: He, he, he.
SZPAK: Na chwilę oddajemy głos Jackowi Kurowskiemu, który rozmawia z trenerem Pawłem Janasem.
***
KURA: Panie trenerze, dlaczego w dzisiejszym meczu nie zagra najlepszy dotychczas strzelec Mistrzostw, Tomasz Frankowski, który zdobył już 9 bramek, choć grywał tylko końcówki meczów?
JANAS: Cóż, powiedzmy sobie szczerze, że najlepszym polskim napastnikiem jest obecnie Grzegorz Rasiak - to tak naprawdę dzięki niemu udało się nam awansować do Mistrzostw Świata, a teraz do finału. Dlatego Grzesiu Rasiak wyjdzie od pierwszych minut meczu.
KURA: Panie trenerze, przecież Grzegorz Rasiak nie strzelił jeszcze żadnej bramki.
JANAS: No i co z tego, przecież gdyby nie Grzesiu, to byśmy nie wyszli nawet z grupy.
KURA: Panie trenerze, czy uważa pan, ze zawodnik grający w piątej lidze angielskiej powinien grac zamiast Tomasza Frankowskiego, który od pół roku gra w FC Barcelonie, gdzie strzelił 22 bramki.
JANAS: Powtarzam jeszcze raz, to dzięki wspaniałej grze Grzegorza Rasiaka jesteśmy w finale.
KURA: Dziękuję panu za rozmowę. Darku, oddaje Ci głos.
***
GMOCH: Co za idiota.
SZPAK: Witam Państwa ponownie. Szkoda, że Państwo tego nie widzą, jak wspaniale bawią się polscy kibice.
GMOCH: A Paweł Janas to naprawdę super trener.
SZPAK: Oto skład reprezentacji Polski przeciwko Brazylii. Na bramce Artur Boruc, w obronie Rząsa, Kłos, Bąk, Baszczyński, w pomocy - Mila, Kosowski, Lewandowski, Szymkowiak, a w ataku Grzegorz Rasiak i Maciej Żurawski.
GMOCH: Jest to bardzo ofensywny skład.
***
PRZEBIEG MECZU.
***
1 min.:
***
SZPAK: Brazylijczycy rozpoczynają grę. Roberto Carlos podaje do Kaki, ten mija pięknym zwodem Rzasę, ale Kłos wybija piłkę na aut.
***
5 min.:
***
SZPAK: Kapitalny rajd Kamila Kosowskiego, piękna centra na środek pola karnego, Żurawski mija obrońców Brazylii i…
GMOCH: Brutalny faul Brazylijczyka na Maćku Żurawskim.
SZPAK: Proszę Państwa, arbiter wskazuje na `wapno’.
GMOCH: Mamy rzut karny!
SZPAK: Wykonawcą rzutu karnego będzie Grzegorz Rasiak. Grzesiu bierze rozpęd na środku boiska i biegnie niczym torpeda na pole karne. Proszę Państwa cóż za emocje. Rasiak dobiega na pole karne i uderza.
GMOCH: To straszne, Rasiak potknął się na piłce.
SZPAK: Sędzia każe grac dalej, piłkę przejmują Brazylijczycy.
***
11 min.:
***
SZPAK: Piękne podanie Kaki do Robinho, ten zgrywa klepka do Ronaldo i GOOOLLL! GOOLLLL! To jest Ronaldo! GOOOLLL!. Kapitalny strzał w okienko.
GMOCH: Przepraszam Cię Darek, ale bramkę strzelił Roberto Carlos.
SZPAK: Prawda, zmyliły mnie ich fryzury.
***
28 min.:
***
SZPAK: Kapitalne podanie ze środka Szymkowiaka do Żurawskiego, ten mija kapitalnie obrońców brazylijskich, wychodzi sam na sam z Didą, podaje kapitalnie do Rasiaka, który ma przed sobą pustą bramkę. Proszę Państwa musi być gol!
GMOCH: Aj, Rasiak z dwóch metrów przed pusta bramka trafia w poprzeczkę. Cóż za okazja.
SZPAK: Miał chłopak pecha, to wina zbyt silnego wiatru.
***
56 min.:
***
SZPAK: Roberto Carlos mocno dośrodkowuje w pole karne, na szczęście piłka trafia do polskich obrońców. Proszę Państwa GOOOLLLL! GOOOLLL! GOOLLL! Cóż za piękna bramka Rząsy.
GMOCH: Darek, przecież Rząsa strzelił do naszej bramki.
SZPAK: Przecież mówię, że Rząsa strzelił.
GMOCH: Niestety przegrywamy już 2:0.
***
73 min.:
***
SZPAK: Rzut rożny wykonuje Maciek Żurawski. Kapitalny wyskok Grzegorza Rasiaka. Aj, Jezus Maria!
GMOCH: Proszę Państwa, czegoś takiego jeszcze nie widziałem.
SZPAK: Szkoda, ze Państwo tego nie widza. Grzegorz Rasiak tak niefortunnie wyskoczył tak wysoko, ze wylądował na poprzeczce.
GMOCH: Niestety poprzeczka nie wytrzymała siły upadku Rasiaka.
SZPAK: Sędzia musi przerwać mecz, do momentu aż bramka nie zostanie naprawiona.
***
MECZ ZOSTAŁ PRZERWANY NA 2 GODZINY.
***
85 min.:
***
SZPAK: Proszę Państwa, jesteśmy świadkami ostatniej zmiany w naszej reprezentacji. Za Macieja Żurawskiego wchodzi Tomek Frankowski.
GMOCH: Czyli Franek łowca Hiszpanek.
***
86 min.:
***
SZPAK: Kapitalna centra Krzyżówka na 16 metr do Tomka Frankowskiego, ten przyjmuje piłkę na lewą nogę, mija obrońcę brazylijskiego i GOOOL! Proszę Państwa, cóż za wejście.
GMOCH: Wejście smoka.
SZPAK: Przegrywamy już tylko 1:2.
***
93 min.:
***
SZPAK: Proszę Państwa, to już ostatnia minuta gry, minuta prawdy. Rzut rożny dla Polski.
GMOCH: Nawet Artur Boruc biegnie na pole karne.
SZPAK: Mocna centra na pole karne Kamila Kosowskiego, piłkę wybija Juninho, do piłki dobiega Artur Boruc i GOOOLLLL!
GMOCH: Proszę Państwa, cóż za piękna bramka, strzał z 25 metrów w samo okienko.
SZPAK: Artur dziękujemy Ci! Kibice polscy szaleją, Brazylijczycy nie mogą uwierzyć w to co się stało, myśleli ze już wygrali.
***
DOGRYWKA.
***
103 min.:
***
SZPAK: Piękna centra ze środka boiska, piłkę przyjmuje Tomek Frankowski, uderza z 20 metrów i GOOOOLLL!
GMOCH: Co za bomba! To 11 gol Tomka Frankowskiego w turnieju.
***
118 min.:
***
SZPAK: Mocne podanie z rzutu rożnego Kamila Kosowskiego, do piłki wyskakuje Tomek Frankowski. GOOOOLLL!
GMOCH: Kapitalny gol głowa. Tomek popisał się hattrickiem.
***
POLSKA WYGRAŁA MECZ FINAŁOWY 4:2 Z BRAZYLIĄ. PO MECZU JACEK KUROWSKI ROZMAWIA Z TRENEREM PAWŁEM JANASEM.
***
KURA: Panie trenerze, na początku wielkie gratulacje za zdobycie mistrzostwa świata.
JANAS: Nie ma za co.
KURA: Kogo spośród zawodników wyróżniłby pan najbardziej w dzisiejszym meczu?
JANAS: Najlepszym zawodnikiem był zdecydowanie Grzegorz Rasiak - to dzięki niemu dzisiaj wygraliśmy. A ponadto wspaniale zagrali Rząsa, Lewandowski i Mila.
KURA: Czy uważa pan ze słusznie wybrano Tomka Frankowskiego najlepszym zawodnikiem mistrzostw?
JANAS: Nie podzielam opinii ekspertów, nie wiem gdzie oni mają oczy! Przecież to Grzesiu Rasiak był zdecydowanie najlepszy.
KURA: Dziękuję Panu za rozmowę!
JANAS: Amen.
A w zanadrzu mamy jeszcze Francję, Kostarykę i aż 3 prawdopodobne scenariusze z Niemcami...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą