Wpadki i wypadki Rosjan podczas trwającej wojny w Ukrainie VI - Zbuntowani Wagnerowcy jadą na... Moskwę!

By dojść do tego, co się wydarzyło cofnijmy się trochę w czasie. Trwa wojna w Ukrainie, trwają zacięte walki o Bachmut. Miasto zdobywa tak zwana Grupa Wagnera. Co to za twór? O tym możesz poczytać w tym artykule. Gdzieś w okolicach lutego 2023 Wagnerowcom i rosyjskiemu dowództwu zaczyna być nie po drodze.

I myślę, że to wtedy w głowie Prigożyna zrodziła się ta myśl, by się zbuntować. Ale jeszcze otrzymuje dostawy broni i amunicji, więc jest OK. Choć dostawy są coraz bardziej mniejsze. Prigożyn zaczyna się jawnie buntować przeciwko Szojgu oskarżając generalicję o to, że są dyskryminowani i potrzebują więcej amunicji. Ponieważ Putin nadal lubi Prigożyna, to nakazuje dostarczyć mu wszystko, czego Prigożyn potrzebuje. A potrzebuje on naprawdę dużo.

Tyle tylko, że nie zużywa dostaw, a skrzętnie je magazynuje, walcząc jak najskromniejszymi środkami cały czas oskarżając Szojgu o brak dostaw i o korupcję w armii oraz kradzież zaopatrzenia, które ma iść na front. Koniec końców Bachmut zostaje zdobyty, Prigożyn melduje o wykonaniu zadania i o tym, że się wycofuje z frontu przekazując miasto armii rosyjskiej. I tu dochodzi do tarć, bo armia musi relokować wojska potrzebne na innych liniach frontu, by zabezpieczyć Bachmut, o który do tej pory się nie musieli martwić. Więc nie jest im na rękę wycofanie się Wagnerowców i zaczynają się konflikty pomiędzy Grupą Wagnera, generalicją i wojskiem.

Tymczasem Ukraińcy nie próżnują i zdobywają przyczółki na północ i południe od miasta, próbując je okrążyć. Znaczy miasta to duże słowo, bo zostało ono zrównane z ziemią podczas walk. Prigożyn widząc co się dzieje wrzuca filmy do sieci społecznościowych mówiąc jak nieudolna jest armia i że tracą to co on z takim trudem zdobywał. Oskarża także Szojgu o wszystkie nieszczęścia i mówi, że ten człowiek zupełnie nie nadaje się generała armii i ministra obrony. Że przez jego błędne decyzje ta wojna (bo Prigożyn nie certoli się w operacje specjalne, tylko nazywa rzeczy po imieniu) trwa tak długo i jest prowadzona tak nieporadnie.

I oto mamy 23 czerwca 2023 roku. Jewgienij Prigożyn publikuje wideo w którym zarzucił Szojgu, że okłamał Putina i opinię publiczną, że Ukraina szykuje się do ataku na Rosję, żeby dostać Gwiazdę Bohatera i zostać marszałkiem. Oskarżył ministra obrony o ludobójstwo. Mówił, że to oni są agresorami i napadli na inny kraj, który nie miał zamiaru walczyć, a jedynie się broni. Mówił, że Szojgu wysyła na wojnę 18 letnie dzieci, by te walczyły i ginęły.

Na te zarzuty Rosjanie odpowiedzieli na swój sposób, a mianowicie zaatakowali koszary (prawdopodobnie pod Swerdłowskiem w obwodzie Ługańskim) w których przebywali Wagnerowcy. Prigożyn stwierdził, że w tym ataku zginęło wielu jego ludzi i to przelało czarę goryczy u Wagnerowców i ci poprzysięgli zemstę na ministerstwie. Niedługo potem Prigożyn opublikował wideo w którym wypowiada wojnę Ministerstwu Obrony i obiecuje zrobić porządek z Szojgu i Gierasimowem.

Nocą ruszają na Rostów nad Donem, w którym według Priogożyna przebywa Szojgu. Prigożyn twierdzi, że to na rozkaz samego Szojgu zaatakowano koszary w których przebywała Grupa Wagnera. O godzinie 22:00 (czasu polskiego) zaczyna się rozkładanie blokad przed Rostowem.

O godzinie 1:00, 24 czerwca 2023 Prigożyn przekracza granicę Rosji.

Oto pierwsze nagranie konwoju Wagnera po przekroczeniu granicy z Rosją:

https://img.joemonster.org/i/upload/2023/06/355484...

O godzinie 3:00 zaczęły się walki o Rostów, które potrwały niecałe 2 godziny z powodu ucieczki Rosgwardii.

https://img.joemonster.org/i/upload/2023/06/355162...

https://img.joemonster.org/i/upload/2023/06/354888...

Zestrzelony Ka-52

W międzyczasie Putin wydaje orędzie do narodu:

https://youtu.be/lA7CeL9hmqw
A także poprosił o pomoc w walce kraje z ichniego sojuszu militarnego. Generalnie wszyscy sojusznicy prócz republiki Czeczenii prośbę olali, a na pomoc odpowiedzieli jedynie Kadyrowcy, którzy będą odbijać Rostów, podczas, gdy Wagnerowcy są już 500 km dalej.

W Rostowie Wagnerowcy zdobyli prawdopodobnie 2 systemy obrony przeciwlotniczej Pancyr i wyrzutnię S400. Po czym ruszyli na Woroneż.

Kierowana bomba uderza w konwój Wagnera na autostradzie do Woroneża. Bomba prawdopodobnie trafiła w cywilną ciężarówkę.

https://img.joemonster.org/i/upload/2023/06/355134...

Walki Wagnera z rosyjskimi siłami zbrojnymi na autostradzie między Rostowem, a Woroneżem

https://img.joemonster.org/i/upload/2023/06/354854...
https://img.joemonster.org/i/upload/2023/06/354841...

Miasto także przygotowywało się do obrony, a Prigożyn objechał miasto i pojechał dalej w kierunku Moskwy. Jednak taki konwój nie może się bezkarnie poruszać w Rosji i Ministerstwo Obrony wydało rozkaz ostrzeliwania go. Większość pilotów odmówiła wykonania rozkazu sugerując to tym, że Wagnerowcy poruszają się po drogach publicznych i nie będą celować w cywili. Jednak nie wszyscy piloci mieli obiekcje i strzelali do Wagnerowców trafiając w cywili... Na tę chwilę wiemy, że Rosja straciła 5 helikopterów 3 sztuki Mi-8 (w tym 2 do walki elektronicznej), 1 Mi-35 i 1 Ka-52. Samolot to prawdopodobnie AN-26 Albo IŁ-22m. To różnica o tyle, że w Iłach latają dowódcy wojskowi.

https://img.joemonster.org/i/upload/2023/06/354867...
https://img.joemonster.org/i/upload/2023/06/354849...

Mniej więcej w tym samym czasie dowiadujemy się, że pewien oddział z Grupy Wagnera oddzielił się od konwoju i ruszył na Borisoglebsk, by przejąć tamtejszy skład broni jądrowej.

Czy Rosjanie nic sobie nie robią z rajdu Prigożyna? Nie no - robią. Spójrzcie na mapę. Trochę barykad ustawiają.


Z tym, że Wagnerowcy sobie z nimi szybko radzą.

https://img.joemonster.org/i/upload/2023/06/354912...

Konwój Wagnera w obwodzie lipieckim na autostradzie do Moskwy

Obecnie sytuacja wygląda tak. Część Wagnerowców, którzy zostali w Rostowie przygotowuje miasto do obrony przed Tiktokerami Kadyrowa, którzy utknęli w korku, jaki powstał podczas opuszczania miasta przez jego mieszkańców. Główna część konwoju Wagnera jest gdzieś 300 km od Moskwy.

Wszystkie mosty na Oce są zaminowane i chronione. Barykady są rozbijane, a posterunki wojskowe, które mają osłabiać Wagnerowców albo nie utrudniają im przejazdu, albo się do grupy przyłączają. Jednak w zdecydowanej większości zwyczajnie dają dyla. Prawdopodobnie jak cały rząd, gdyż na Flightradarze odnotowano bardzo dużą ilość samolotów lecących do Petersburga. Z frontu w Ukrainie w trybie pilnym ściągana jest armia. Tymczasem Ukraińcy:

https://img.joemonster.org/i/upload/2023/06/100000...

Sytuacja rozgrywa się dynamicznie i będę o niej informował na bieżąco.


Ogromne dzięki dla mojego syna, który podesłał mi wszystkie materiały użyte w tym artykule i bardzo mocno interesuje się tym, co się tam dzieje. No i to on czuwał nad tym, by wszystko zostało ułożone w jak najlepszym porządku. Materiał będę aktualizował co kilka godzin.

Edit 24 czerwca 2023, godzina 20:00. Według propagandowych mediów Łukaszenka w porozumieniu z Putinem obiecał Prigożynowi, że rozwiążą problem Szojgu i Gierasimowa. Konwój zatrzymał się 200 km od Moskwy. Prigożyn rozkazał go zatrzymać i powrót do baz.

Czy jest to klasyczne kupienie sobie czasu przez Putina, czy dezinformacja? Czy Prigożyn wkrótce będzie wąchał kwiatki od spodu? W Grupie Wagnera panują bardzo złe nastroje. Nie wyklucza się buntu przeciwko zbuntowanemu Prigożynowi. Niemniej ciekawie jest.

Prigożyn na Twiterze opublikował następujący wpis (choć może być on fejkowy):

"Nie przyjąłem żadnych propozycji prezydenta Białorusi Łukaszenki. Negocjacje były prowadzone, ale zakończyły się niepowodzeniem. Wszystko, co mówią media, to jawne kłamstwo! Odmówiliśmy whisky z plackami ziemniaczanymi, Wagner będzie jadł kolację wieczorem pod murami Kremla. I nie zamierzamy dać wrogowi obiadu."

Z potwierdzonych informacji Grupa Wagnera opuszcza Rostów.

Edycja II
Pieskow twierdzi, że Szojgu i Gierasimow nigdzie się nie wybierają i zostają na swoich stanowiskach.

Ukraina potwierdza rozpoczęcie dużej kontrofensywy wykorzystując zamieszane w Rosji.
Wiceminister obrony Hanna Malar potwierdziła, że ofensywa ruszyła w kierunkach Orichowo-Wasyliwka, Bachmut, Bohdaniwka, Jahidne, Kliszczijiwka, Kurdiumiwka, czyli w tych z których zostały odwołane wojska, które miały rozprawić się z Wagnerowcami.

Prigożyn został wru***ny bez mydła:

Pieskow powiedział, że:

- Zostaną wycofane zarzuty wobec Prigożyna, gdy ten wyjedzie na Białoruś i nigdy nie wróci do Rosji
- Wagnerowcy, którzy nie brali udziału w puczu podpiszą kontrakty z MON
- Ci, którzy brali udział w puczu i chcą uniknąć zarzutów.

Spekuluje się, że ci, którzy brali udział w puczu zostaną wywiezieni z kraju prawdopodobnie wywiezieni do Afryki bez możliwości powrotu. Więcej tutaj.

Przypominam, że Prigożyn jest jeszcze pod Moskwą i obecnie nie ma już nic do stracenia.