Renata Beger została bohaterką ostatnich dni, ale naszym zdaniem jej największym sukcesem jest to, że Superpuder napisał ekspresowo nową piosenkę - o niej właśnie!
A przy okazji kilka rysunków, których Szczepanowi Sadurskiemu żadna prasa nie chciała wydrukować, bo się boją czegoś. A czego tu się bać, w końcu żyjemy w wolnym kraju:
P.S. W razie jakby ktoś pytał, to pojechałem z Superpudrem na turnee po Europie Zachodniej i nie wiem kiedy wrócimy. A jakby pytali natarczywie to powiedz, że porwał nas Mosad i nie chce wypuścić.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą