Stork: Zemsta jest słodka II
Stork
·
17 marca 2005
22 486
9
32
Kontynujemy kurs dla samotnych mścicieli! Po lekcjach u Storka lepiej niech nikt ci nie podpada... ;)
Wyjechałem w wakacje, w góry, ze znajomymi, którzy uwielbiają bieganie (nie chodzenie) po górach - czyli dziennie minimum 30 km. Kumpel dojechał po 3 - 4 dniach. Bazę wypadową mieliśmy w schronisku w którym były tzw. szpitalne łóżka. Korzystając z tego, że kumpel nie miał zaprawy i odpadł pod koniec trasy wróciłem wcześniej do schroniska. Czas ten spożytkowałem na zabawę ze śrubokrętem...
Kumpel gdy wrócił ledwo żywy, powiedział: "Pier**** te widoki, kładę się na łóżko, nie piję i dopiero jutro wstaję..." i wykonał rzut na łóżko... łóżko potraktowane wcześniej przeze mnie śrubokrętem nie wytrzymało obciążenia kumpla i kumpel wylądował na podłodze... reakcja kumpla: "Pie*****, nie wstaję... ale przynieś wódki".
Rano, gdy skacowany myłem zęby, nieszczególnie smakowała mi pasta do zębów i jakoś mało się pieniła, ale, że człowiek skacowany to się takimi pierdołami nie przejmuje... dopiero po śniadaniu uświadomiony zostałem, że w nocy pracowicie przecisnął maść na obrzęki do tubki od pasty do zębów...
Wielka Encyklopedia Obrazkowa - Zasadzka
KOZAK
·
16 marca 2005
58 373
12
32
Kolejne hasło z Wielkiej Encyklopedii Obrazkowej 2005 Edition.
Kilka słów o dzisiejszej definicji:
Zasadzki od wieków służą myśliwym do łapania zwierzyny. Dzisiaj pokażemy w jak okrutny sposób działa ten podstęp. Jeżeli jesteś osobą wrażliwą i boisz się, że zdjęcie biednego zwierzątka w potrzasku może zepsuć Ci nastrój, to bardzo prosimy o pominięcie tego artykułu. Hasło tylko dla osób o mocnych nerwach!
A dzisiaj...
Definicja słowa:
"Zasadzka"
Wiosnę czuć wyraźnie na forach wszelakich. Panuje tak kapitalna radosna atmosfera, że ICBO będzie zahaczać nawet o geniusz głupoty. Dziś pierwsza próbka, w której ujawnią się sekrety miss Krakowa oraz dowiemy się dlaczego Anakin przeszedł na ciemną stronę mocy...
Wyszperał Kish:
Miss Krakowa wolała Żurawskiego
- Machnął ręką przy szklance soku, sok spadł i się wylał...
- Sok się wylał na nogi miss i Franek przyniósł szybko ścierkę, żeby zwrócić na siebie uwagę!
- I wtedy niespodziewanie zjawił się Zygmunt Hajzer z proszkiem Wizir. Zaproponował żeby miss zdjęła suknie a on ją wypierze.
- Miss oczywiście suknie zdjęła, a Franek widząc to, co miss ma do zaoferowania z wrażenia złapał Żurawia za kolano.
- I ścisnął tak mocno że Żurawiowi rzepka nie wytrzymała i będzie pauzował przez najbliższy miesiąc, a Franek ma pewne miejsce w ataku Wisły
- Żuraw aż podskoczył z radości i oświadczył, że czekał na tą chwilę już od dawna. Następnie wraz z Frankiem udali się ku wyjściu
- I wnet wyszło na jaw, że zarówno miss jak i Franek, mają wiele wspólnego z Miriam.
- WTEM! Jak spod ziemi zjawił się Janas i rozkazał od zaraz wysuszenie dębowego parkietu! - co by Georg się nie wkurzył!
Dzięki Kish.
* * * * * * *
miszmasz
- Ważne!!! Moglibyście odpowiedzieć mi przed snem: Czym się różni słoma od siana???
- Słoma rośnie na polach, a siano to ty masz w głowie...
* * * * * * *
- A mój dwuletni wnusio jest jeszcze lepszy. Nie wiem nawet kiedy wzioł kamyk i porysował nim tatusiowi nowiutkiego opelka, no cóż tatuś zrozumiał ale babci się dostało.- Babciu, "wziołaś" głębszy oddech i zostałaś babcią w wieku lat 15-tu? Gratuluję!
- Mój dwulatek też dokonał zniszczenia!!! Dźgnął ekran mojego Samunga LCD w trzech miejscach długopisem - mam 3 białe dziury o średnicy 3 mm - strasznie to wkurza, ale cóż- to moja wina.
- Sprzedaj ten monit na allegro jako nówka za 700zł
* * * * * * *
- Jadąc przez pewną wieś sam widziałem 6 letniego chłopca za kierownicą traktora który ciągnął przyczepę załadowaną kostkami siana na wysokość 5 - 6 m. Zgroza!!! Ale wiejskie tatusie są dumne, że mają takie zdolne dzieci. Nie zdają tylko sobie sprawy jaką głupotę robią..
- Kostki mogą być z żeberek a to są belki.
- Belki to mogą być na stropie a to są wiązki.
- Wiązka to może być światła, to są snopki.
- Snop, to może być światła, to są bale...
- Bale to mogą być charytatywne, to są sraty taty majtki w kraty.
I jeszcze raz (wersja alternatywna)
- Kostki mogą być z żeberek a to są belki.
- Belki to są w rządzie, to są bale.
- Bale są jak idzie matura. Może to chyba wiąchy są?
- Wiąchy to się puszcza, a nie wozi przyczepą! To były zgniotki!
- Zgniotki to mogą być... eeee... chrzanie was, nie bawię się tak.
- Z gniotki to nie ma żadnego pożytku, to musiało być coś innego.
- To były prasowanki.
- Jedna maszyna robi bale (takie okrągłe walce) a inna robi kostki (simpa).
- Simpa robi "wielkogabarytowe bele prostopadłościenne" - fragment opisu.
- W "kostkach" wozi się z reguły słomę, ale kto wie co nowego wymyślili nasze chłopki ze wsi...
- Słomę wozi się z pola, nie z reguły. Co ty wiesz o prasowaniu...
* * * * * * *
- Czy pirat internetowy to ktoś taki, kto przekracza prędkość w Internecie? Jakie w ogóle jest ograniczenie prędkości?
- 5 giga w 3 dni
* * * * * * *
Wyszperał Zajac:
- Mniam, jaki przystojniaczek z tego Kasparowa. Ciekawe jaki jest w innych sprawach?
- Na pewno dno, będzie się zastanawiał nad każdym posunięciem!
Dzięki Zajac.
* * * * * * *
Wyszperała Yoaw:
- Sonda: Wpisujcie jak myślicie czemu Anakin przeszedł na ciemna stronę mocy...
- Ja osobiście myślę, że to przez kobietę, bo wszystko co złego na tym świecie poczynając od Wojny Trojańskiej dzieje się przez kobiety
- To proste! Bo lubi Okocimskie Mocne (najlepsze piwo!) które od początku miało czarne etykiety.....
- Dla pieniędzy
- Bo chcieli go wciągnąć do partii demokratycznej Frasyniuka.
- Bo chciał zjeść dropsa ale mu wcisnęli spidowane jakieś i się zdenerwował chłopak lekko.
- Bo zupa była za słona.
- Ja wiem, ja wiem. Zrobił dwójkę dzieci, nie chciał płacić alimentów to musiał przejść na ciemną stronę mocy. To oczywiste jest przecież.
- Dostał łapówkę.
- W wyniku załamania nerwowego po obejrzeniu transmisji z posiedzeń Sejmowej Komisji Śledczej.
- Ja myślę, że był impotentem i dlatego...
- Ja myślę ze Anakin przeszedł na ciemna stronę mocy bo Obi Wan Kenobi wylał mu piwo i Anakin się wkurzył i sklepał Obiego. Potem przyszedł Yoda i zlizał piwo z ziemi po czym kazał Obiemu wrzucić Anakina do lawy. Jak Anakin stal się Hełmem uznał ze nie chce się z nimi bawić, zabrał swoje zabawki do innej piaskownicy i przeszedł na ciemna stronę mocy.
- Lucas za mało mu płacił...
- Bo wyszło na to, ze Rysiu z Klanu jest dalekim przodkiem tego małego zielonego paszkwila.
- Bo jak zobaczył pierwszą i drugą część, to się załamał.
- Bo będzie miał fajną maskę.
- Wszystko co złe to przez kobiety.
- Bo mu Księżniczka Leila nie dała.
- Pewnie się dowiedział, że jest ciotecznym synem brata wuja ze strony ojca i nie wytrzymał nerwowo...
- Bo miał małego.
- Anakin będąc jeszcze małym szkrabem spożył w okolicach swego domu tajemniczą roślinę-grzyba, która celowo zasadzona tam przez wysłanników imperium podających się za handlarzy ma w przyszłości wywołać nieodwracalne zmiany w psychice bohatera. Oglądnijcie dokładnie-ja wychwyciłem ten moment!
- Bo go słońce w oczy raziło!!!
- Chciał być bliżej ojca Rydzyka.
- Giertych go do tego namówił.
- Dali mu do wyboru dwie pigułki i zjadł niewłaściwą.
- Bo czerń wyszczupla.
- Bo obejrzał "Imperium kontratakuje" z czeskim dubbingiem. "Ja sem twuj tatinek Luku"
Dzięki Yoaw.
Oby do wiosny, oby do środy...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą