Głębokie przemyślenia internautów XLV

Dzięki internetowi głębokie myśli spod prysznica można zapisać na wieki. I dobrze!

#1.

Jeśli powiesz jakiś żart o penisie kiedy jesteś dzieckiem, wszyscy uznają to za żart dla dorosłych. Kiedy jesteś dorosły i powiesz taki żart, uważa się to za dziecinne.

#2.

90% papieru toaletowego wykorzystywane jest do chwytania tych 10%, które faktycznie cokolwiek wycierają.

#3.

Dzień wolny w środku tygodnia jest sobotnim relaksem i niedzielnym niepokojem w jednym.

#4.

Wszystkie stacje nowojorskiego metra znajdują się w tym samym budynku, tylko każdy pokój połączony jest naprawdę długimi korytarzami.

#5.

Będąc pilotem jesteś naprawdę kozackim kierowcą autobusu, ale bardzo słabym astronautą.

#6.

Zmiana pieluchy dziecku byłaby 1000 razy gorsza, gdyby niemowlęta miały włosy łonowe i owłosione tyłki.

#7.

Kiedy jesteś w ciąży, codziennie masz dzień zabierania dziecka do pracy.

#8.

Gdyby na przyciskach klawiatur umieszczano znaki alfabetu Braille'a, wszyscy byśmy się go podświadomie nauczyli.

#9.

O wiele łatwiej przypadkowo zasnąć na kanapie niż celowo w łóżku.

#10.

Dobrze, że psy nie potrafią korzystać z telefonów. Całymi dniami zgłaszałyby zaginięcie wszystkich domowników.

#11.

Może wszyscy żyjemy w symulacji, a jej twórcy sprawili, że garstka ludzi żyje na płaskiej Ziemi. Tak dla zabawy.

#12.

Naukowcy to dorosłe dzieci, które utknęły w fazie pytania "dlaczego?".

#13.

Kichanie podczas prowadzenia pojazdu jest bardzo niedoceniane wśród innych przerażających rzeczy.

#14.

Fakt, że meduzy przeżyły 650 lat mimo braku mózgu daje wielu ludziom nadzieję.

#15.

Majowie używali ziaren kakao jako waluty, więc w pewnym czasie faktycznie "pieniądze rosły na drzewach".

#16.

Kiedy zabijasz czas, czas zabija ciebie.

#17.

"Gdzie jesteś?" i "Co to za hałas?" to prawdopodobnie najrzadziej używane zdania w języku migowym.

#18.

Woda to jakiś pojeb. Możesz się w niej utopić, zamarznąć na śmierć i śmiertelnie poparzyć, ale potrzebujesz jej do życia.

#19.

Za każdym razem gdy znajduje się lek na jakąś poważną chorobę, musi być jedna grupa bardzo wściekłych ludzi na to, że ich bliscy byli ostatnimi, którzy przez nią zginęli.

#20.

Nie zdajesz sobie sprawy z tego, w jakim brudzie żyjesz aż do czasu wyprowadzki, gdy musisz wszystko posprzątać.