7 ciekawostek o najbardziej imponujących apartamentowcach w Polsce

Wrocławski Sky Tower to najwyższy budynek mieszkalny w Polsce. Z 215 metrami wysokości bardzo wyraźnie góruje nad resztą miasta - co nie wszystkim zresztą się podoba. Co roku w wieżowcu odbywa się Sky Tower Run, czyli wyścig, którego meta znajduje się na tarasie widokowym na 49. piętrze. Rekordziście Piotrowi Łobodzińskiemu pokonanie trasy zajęło 5 minut i 3 sekundy, podczas których pokonał łącznie 1142 schody.

#2.

Apartament z widokiem na morze - taka idea przyświecała twórcom Sea Towers w Gdyni. Najwyższy punkt złożonego z dwóch wież budynku ma 141,6 m. Na liście najwyższych budynków zajmuje miejsce dość odległe, jednak ciekawy jest przede wszystkim ze względu na miejsce. Sea Towers znajduje się nad samą wodą - tam, gdzie jeszcze na początku XX wieku było morze. Z tego powodu największym wyzwaniem było umocnienie podłoża, by wytrzymało napór ciężkiego budynku. A do tej pory to Chińczycy znani byli ze stawiania zamków na piasku…

#3.

Kiedy pieniądze nie grają roli, można pozwolić sobie niemal na wszystko - aczkolwiek można też nieco się sparzyć. Tak jak deweloper, który stawiał imponujący, 192-metrowy wieżowiec przy Złotej 44 w Warszawie. Pieniędzy wystarczyło tylko na doprowadzenie budynku do stanu surowego, po czym Złotą 44 sprzedano. Inwestycja już wkrótce będzie się zwracać - perła w koronie czeka na kupca. To 400-metrowy, 3-kondygnacyjny apartament wyceniany na ponad 25 milionów złotych. Cena metra kwadratowego? Od 65 tysięcy złotych.

#4.

Jeżeli 400 metrów to dla kogoś zbyt ciasno, na podobną kwotę wyceniany jest niemal dwukrotnie większy apartament w Krakowie. Cały kompleks Angel Wawel powstał na terenie starego klasztoru, do którego dobudowano nowe części. Największy i najbardziej imponujący apartament umieszczono w dawnej kaplicy. Nie zabrakło w nim prywatnej windy, spa, sali kinowej, jak również… osobnych pomieszczeń dla służby. Iście królewskie miejsce!

#5.

Wygląda trochę tak, jakby ktoś zostawił statek wycieczkowy w centrum miasta. To OVO - nowa inwestycja we Wrocławiu, wzbudzająca sporo emocji w świecie nieruchomości. To zasługa nie tylko nietypowego kształtu apartamentowca, w którym mieścił się będzie m.in. hotel sieci Hilton, ale także innowacyjnego materiału, z którego uformowana jest fasada. Corian to wynalazek firmy DuPont - odpowiedzialnej również za wynalezienie nylonu, teflonu czy kevlaru.

#6.

Zamieszkanie w latarni morskiej to ekstremum, na które zdecydowałby się mało kto - choćby nawet za to płacili. Chyba że mowa o nieco innej latarni. Lighthouse to nowy apartamentowiec w Gdyni, położony bezpośrednio nad zatoką, który z wyglądu przypominać ma latarnię morską. Ma nietypowy przekrój i charakter, którym zjednał sobie serca (i portfele) zamożnych chętnych lubiących wygody - takie jak osobna winda dla każdego z 14 dostępnych w gdyńskim Lighthouse apartamentów.

#7.

Apartamentowiec, na który nie stać było Żydów? Shalom, fundacja określająca się jako amerykańsko-polsko-izraelska, planowała budowę wieżowca przy ul. Twardej 4 w Warszawie, jednak już w fazie projektowej okazało się, że przedsięwzięcie znacznie przekracza możliwości finansowe pomysłodawców. Wtedy działkę sprzedano, a projekt powierzono pracowni Murphy/Jahn, odpowiedzialnej m.in. za wygląd siedziby Unii Europejskiej w Brukseli. Tak powstał Cosmopolitan - wysoki na 160 metrów wieżowiec z apartamentami mającymi od 54 do aż 700 metrów kwadratowych powierzchni.

Źródła: 1, 2, 3