Niech pierwszy rzuci zdrowaśką ten, co nie lubi popatrzeć sobie czasem na kojące falowanie silikonowych cycków! Możemy się denerwować, że pornografia kala nasze niewinne oczęta, że na każdym kroku nachalnie zanieczyszcza nam umysły bezeceństwami, że nawet na waszym ulubionym portalu satyrycznym redaktorzy z lubością to bezbożne zjawisko promują…
Polityk powinien być reprezentantem narodu, którego cechuje prawość i uczciwość oraz cieszyć się szacunkiem społeczeństwa. Niestety, czasy starożytnej Grecji mamy daleko za sobą i postrzeganie polityków również diametralnie się zmieniło...
Fotograf Jay Philbrick i jego żona Vicki zabrali swoich klientów na przerażającą sesję zdjęciową na klifie w Echo Lake State Park w USA. Opuścili swoich klientów w dół klifu i sfotografowali ich ubranych w stroje formalne z majestatycznym wschodem słońca w tle.
#1. Nowożeńcy, a pod nimi 100-metrowa przepaść.
#2. Przed wschodem słońca Jay i Vicki Philbrick opuścili klientów na linach nieco niżej, aby uzyskać dramatyczne ujęcia.
#3. Niektórzy uważali, że zdjęcia nie są prawdziwe, więc trzeba było zrobić kilka zdjęć, jak to się wszystko odbywało.
#4.
#5. To jest tak szalone, jakby pomysł pochodził z listy rzeczy, które musisz zrobić przed śmiercią.
#6. W przeszłości Jay był zawodowym przewodnikiem górskim.
#7. Podczas sesji zdjęciowej na klifie pomagał im także trzeci fotograf Justin Macomber i doświadczony przewodnik Marc Chauvin, zatem nowożeńcy na pewno trafili w dobre ręce.
#8.
#9. Młoda para ma zatem nie tylko świetne zdjęcia, ale także ekstremalne wspomnienia.
#10. Państwo Philbrick robią tutaj nie tylko ślubne sesje zdjęciowe:
#11.
#12.
#13.
#14.
#15.
#16.
#17.
#18.
#19.
#20.
Philbrickowie uwielbiają niestandardowe ustawienia. Organizują sesje zdjęciowe nie tylko nad przepaścią, ale także w studniach głębinowych lub na stromych ośnieżonych stokach.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą