Na pytanie jakim językiem posługują się w USA czy Anglii odpowiedź wydaje się oczywista - angielskim. Niby tak, ale nie do końca, bo odmiany brytyjska i amerykańska języka angielskiego różni się w wielu aspektach - od drobnych literówek, przez gramatykę, po użycie kompletnie różnych słów.
W jednym z wywiadów brytyjska aktorka Emma Watson opowiadała o doświadczeniach z początkowego okresu studiów w USA i właśnie wspominała o kłopotach językowych (kto by pomyślał). Jedną z żenujących wpadek zaliczyła, gdy chciała poprosić innego studenta o użyczenie gumki do zmazywania, prosząc o
rubber (zamiast o amerykański
eraser), co w Stanach oznacza to samo co nasza "gumka" - prezerwatywę.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą