Czasem zamiast fałszywej skromności lepiej pochwalić się swoimi atutami!
#1.
Poniższe przypadki to przykłady na to, jak niewiele brakuje, by "technologię w służbie człowieka" zmienić w wyjątkowo wredną obosieczną broń. 
#1. Inteligentne sterowanie sygnalizacją świetlną
Kiedy widzę swojego kumpla przy barze...
Kiedy ludzie, którzy cię otaczają, opowiadają o swoich cudownych weekendach...
Kiedy podniosłeś nogę, bo myślałeś, że został jeszcze jeden schodek...
Kiedy idziesz do kogoś na domówkę tylko po to, żeby się najeść...
Kiedy w dzieciństwie chciałeś emocjonalnie wymusić kupno zabawki w sklepie dla dzieci...
Kiedy po wielu próbach udało ci się zgadnąć hasło na stronie, z której od dawna nie korzystałeś...
Kiedy oglądasz stare bajki ze swojego dzieciństwa i dopiero zaczynasz rozumieć niektóre żarty...
Kiedy otrzymuję SMS o treści "Musimy porozmawiać"...
Kiedy jesteś głodny i kelner długo nie przynosi ci jedzenia...
Kiedy opowiadasz o swoim miejscu pracy...
Kiedy twoja najlepsza kumpela ignoruje twoje SMS-y...
Kiedy zdałem sobie sprawę, że przez godzinę korzystałem z internetu w telefonie, zamiast podłączyć się do Wi-Fi...
Kiedy sprawdzam stan swojego konta po zakupach w galerii...
Kiedy jestem na imprezie i przypominam sobie o czymś, co miałem zrobić do pracy/szkoły...
Kiedy zahaczyłem słuchawkami o klamkę i się rozłączyły...
Kiedy przeglądarka pyta mnie, czy na pewno chcę zamknąć wszystkie karty...
Kiedy ktoś nominował mnie do Ice Bucket Challenge...
Kiedy planuję wycieczkę za granicę po obejrzeniu wiadomości...
Kiedy ktoś otwiera mojego laptopa...
I na koniec klasycznie coś dla płci pięknej: Kiedy chodzisz w makijażu, a na zewnątrz jest wyjątkowy upał...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą