Szukaj Pokaż menu

Nowość na rynku komputerowo-obuwniczym!

11 159  
4   11  
Od dziś w sprzedaży dostępne są tzw. sandałki Billa Gatesa. Doskonale łączą w sobie lekkość i wygodę zwykłych letnich sandałków z funkcjonalnością myszki komputerowej. Dzięki nim maniaków internetowych nie boli ręka od ciągłego przekładania z klawiatury na myszkę i spowrotem!
Taki model testujemy w Redakcji JM:

Wejdź do galerii ’’Zwariowane_myszy’’

Prawda, że elegancki model? A jaka wielebna noga... ;) Zgadnijcie kto z Redakcji JM "zgarnął’ ten gadżet do testowania? ;)
Sandałki dostępne są w wielu rozmiarach i kolorach. By ułatwić wybór potencjalnym konsumentom oznakowanie rozmiarów umieszczono w widocznym miejscu:

Wielopak weekendowy XVI

27 987  
9   26  
Forum jakby odżyło - znak to, że bojownikom kończą się urlopy (lub ich nie dostali). Zanim jednak zacznie się praca i szkoła (albo jedno i drugie) rozkoszujmy się dłuuuuuuugim weekendem... A co jest najlepsze na weekend? Oczywiście wielopak!

Pierwszy rok na Akademii Medycznej. Profesor kończy wykład i zadaje studentom pracę domową:
- Proszę państwa jutro zajmiemy się badaniem kału. Proszę wziąć słoiczki i niech każdy z państwa je wypełni odpowiednią zawartością.
Następnego dnia studenci przychodzą na wykład z kałem w słoikach.
Niestety jeden gość zapomniał. Biedny bał się ochrzanu od profesora, więc szybko pobiegł do toalety i narobił do słoika. Przychodzi zadowolony na salę wykładową i siada na miejscu. Profesor zaczyna sprawdzać czy każdy przyniósł wypełniony słoik. Podchodzi w końcu do zapominalskiego studenta i patrzy na słoik, który jest cały zaparowany, gdyż zawartość jeszcze nie zdążyła ostygnąć. Pyta się go:
- Proszę pana a co to jest??
- No jak to co panie profesorze to jest moja praca domowa.
Na co profesor odpowiada
- O nie, nie mój drogi to jest zerżnięte na przerwie.

by Embrionek

* * * * *

Technologia produkcji smoczków i kondomów

17 185  
8   12  
Jeżeli dotąd nie byliście na wycieczce w fabryce wyrobów z lateksu to przeczytajcie uważnie i nigdy o tym nie zapominajcie... ;)

Grupa turystów zwiedza fabrykę wyrobów z lateksu. Są akurat na oddziale, gdzie produkuje się smoczki do butelek dla niemowląt. Taśma produkcyjna pracuje całą parą. Słychać co chwilę głośny dźwięk "hiss-pop... hiss-pop... hiss-pop".
- "Hiss" słychać wtedy gdy guma jest wstrzykiwana do foremek - tłumaczy zwiedzającym przewodnik - "pop" to natomiast dźwięk igły, która robi w smoczku dziurkę.
Grupa przechodzi dalej, do działu produkcji prezerwatyw. I znów słychać znajomy dźwięk maszyny. "Hiss, hiss, hiss. Hiss-pop"
- Halo! - odzywa się ktoś z grupy - Rozumiem "hiss, hiss, hiss". Ale "pop"?!
- Maszyna pracuje podobnie jak na smoczkach - tłumaczy przewodnik - Tyle, że przekłuwa jedynie co piąty wyrób.
- Ale przecież to wcale nie jest dobre dla kondomów!!!
Na to przewodnik:
- Możliwe, ale dzięki temu kwitnie popyt na nasze smoczki!

8
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Wielopak weekendowy XVI
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Wielopak weekendowy XVI
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Jak zostać osiedlowym fiutkiem
Przejdź do artykułu Niespodziewani goście, których było wielu

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą