Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Znani ludzie i ich ostatnie słowa

119 528  
951   48  
Kiedy przyjdzie nam wylogować się z tego świata, warto zrobić to efektownie. Takie wrażenie zrobić mogą tylko ostatnie słowa. Dzięki nim zostaniemy zapamiętani jako przekozaccy twardziele, którzy nawet w momencie ostatnich chwil są w stanie znokautować obecnych „grubym” tekstem...

#1. Wolter

Słynny francuski pisarz i filozof - Wolter słynął ze swego iście oświeceniowego podejścia do życia. Świadczy o tym anegdota, dotycząca ostatnich jego słów. Do konającego na łożu śmierci ówczesnego patrona ruchów ateistycznych, przybył ksiądz. Dając Wolterowi ostatnie namaszczenie, klecha zapytał go czy ten wyrzeka się szatana oraz wszelkich mocy ciemności i zła.
 „Chwila, chwila, dobry człowieku. To nie czas aby przysparzać sobie wrogów” - odrzekł umierający.

Odpowiedź poety była dla duchownego niczym siarczysty policzek wymierzony w twarz Kościoła, jednak absolutnie nie kłóciła się ona z filozofią głoszoną przez francuskiego człowieka oświecenia.

#2. Carl Panzram

Seryjny morderca skazany za zabicie 21 osób, przyznał się tylko do 4 zabójstw. Będąc w więzieniu dodatkowo utłukł jednego z towarzyszy swej niedoli. Miarka się przebrała - Panzram musiał zawisnąć. 
Kiedy na szyję skazanego zakładano pętlę, ten splunął w twarz katowi, mówiąc:

„Chciałbym, aby cała ludzkość miała jedną szyję - byłoby łatwiej ją udusić”.

Zapytany o swe ostatnie życzenie Carl warknął:

„Tak, pośpiesz się, ty bękarcie. W czasie gdy ty się obijasz, ja dałbym radę zabić dziesięć osób.”




#3. Che Guevara

Słynny rewolucjonista, który stał się również mocno komercyjnym symbolem napędzającym przemysł tekstylno-odzieżowy, nigdy nie należał do specjalnie utalentowanych strategów. Poszukiwany przez wiele światowych organizacji, z CIA na czele, ostatecznie jednak wpadł w ręce Boliwijczyków. Prezydent zarządził egzekucję Guevary. Tuż przed śmiercią, słynny rewolucjonista krzyknął do osoby mającej wyrok wykonać:
„Wiem, że przyszedłeś mnie zabić. Strzelaj, tchórzu. Ostatecznie zabijesz tylko człowieka.”

#4. John Wayne Gacy

Jeden z najbardziej oryginalnych morderców, który w wolnych chwilach, przebrawszy się w strój pociesznego klauna, zabawiał w szpitalu chore dzieci. Łącznie zgwałcił, a następnie zamordował 33 młodych mężczyzn (najczęściej były to męskie prostytutki). Kiedy przyszło mu wypowiedzieć ostatnie słowa, Wayne rzekł do swego kata:

„Pocałuj mnie w dupę.”

#5. Steve Irwin

Słynny krokodylowy łowca zmarł ugodzony ostrym kolcem znajdującym się na ogonie płaszczki. Przed tym tragicznym wydarzeniem, Steve powiedział do swojej ekipy:

„Spokojnie, one najczęściej nie pływają do góry brzuchem.”

A jednak pływają. Przekonał się o tym Australijczyk, kiedy to otrzymał śmiertelny cios płynąc bardzo blisko nad płaszczką.

#6. Jack Daniel

O co mógł poprosić człowiek odpowiedzialny za najsłynniejsze whiskey na świecie? Producent trunku „Jack Daniel's” zmarł w 1911 roku z powodu zatrucia krwi. Infekcja rozpoczęła się w palcu u nogi, wkrótce po tym, jak Jack kopnął w dość masywny sejf. Leżąc na łożu śmierci, zapytany o swe ostatnie życzenie, Daniel powiedział:
„Ostatnią szklaneczkę poproszę.”

#7. Humphrey Bogart

Najsłynniejszy łamacz niewieścich serc, który swoją rolą w „Casablance” wywołał globalny pisk napalonych pań, cierpiał pod koniec swego życia na raka przełyku. Choroba ta odprawiła go na tamten świat. Konając, Bogart miał poskarżyć się:

„Nie powinienem przerzucać się ze szkockiej na Martini...”

#8. Del Close

Słynny komik, aktor teatralny i guru dzisiejszych artystów wykonujących „stand-up” był też nauczycielem, który otworzył drzwi kariery takim osobom jak Dan Aykroyd, John Candy, Bill Murray, Harold Ramis, czy bracia Belushi. Umierając, Del miał odetchnąć:

„Dzięki Bogu. Zmęczyło mnie bycie najzabawniejszą osobą w tym pomieszczeniu.”


#9.  Karol Marx

Kiedy Marx leżał już na łożu śmierci, wszyscy oczekiwali, że z jego ust wypłyną słowa, które na stałe wgryzą się w historię i powtarzane będą przez potomnych. Tymczasem autor słynnego Manifestu partii komunistycznej za bardzo wygadany nie był. Jego gosposia, mając nadzieję usłyszeć ostatni przekaz umierającego, nachyliła się nad nim i usłyszała:

„Zjeżdżaj! Ostatnie słowa są dla głupców, którzy nie zdążyli powiedzieć wszystkiego w swym życiu”.


Źródła: 1234

Oglądany: 119528x | Komentarzy: 48 | Okejek: 951 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało